Ewa Malcher
Policjant po służbie doznał obrażeń w wymianie ognia ze złodziejami. Do strzelaniny doszło w poniedziałek rano w południowej dzielnicy Chicago.
49-letni policjant został trafiony w nogę. Ranny został również jeden ze złodziei, który wcześniej zachęcał kolegę do zabicia funkcjonariusza.
Komendant główny policji John Escalante w wydanym komunikacie stwierdza, że detektywi przesłuchują osobę, która zgłosiła się z raną postrzałową do Little Company of Mary Hospital. Mężczyzna poprosił o pomoc medyczną krótko po strzelaninie, wobec czego policja przypuszcza, że został trafiony przez policjanta.
Z ustaleń wynika, że funkcjonariusz parkował swój samochód w okolicy 10100 South Green Street w dzielnicy Washington Heights, gdy podeszło do niego dwóch mężczyzn z żądaniem oddania pieniędzy.
– Funkcjonariusz próbował spełnić ich żądania, gdy jeden z rabusiów krzyknął: “Zastrzel go”. Wówczas policjant zdecydował się na użycie broni i doszło do wymiany ognia – powiedział Escalante. Rannego policjanta przewieziono do Christ Medical Center. Jego stan zdrowia lekarze określają jako dobry.
Po strzelaninie policja zamknęła odcinek Green Street. Sprowadzone do pomocy psy podjęły ślad i wszczęto pościg za sprawcami. Poszukiwania trwają. (ak)
