Co najmniej pięć osób zginęło w niedzielnym wybuchu w centrum Ankary - podała prywatna agencja prasowa Dogan. Według państwowego nadawcy radiowo-telewizyjnego TRT w pobliżu przystanku autobusowego eksplodował samochód.
Prywatna telewizja NTV podaje, że auto było wypełnione materiałami wybuchowymi.
Trwa prewencyjna ewakuacja placu Kizilay, który jest jednym z głównym węzłów komunikacyjnych stolicy Turcji. Władze obawiają się drugiego ataku. (PAP)
Reklama