Papież Franciszek odwiedzi Polskę z okazji Światowych Dni Młodzieży w dniach od 27 do 31 lipca - ogłosił w sobotę Watykan. Papież będzie w Krakowie, gdzie m.in. spotka się z prezydentem, w Częstochowie i Auschwitz-Birkenau. Nie odwiedzi Warszawy, o co zabiegali polscy biskupi.
Watykan nie ogłosił jeszcze oficjalnego programu podróży papieża. Wstępny program podano na sobotnich konferencjach prasowych w Warszawie i w Krakowie. Wynika z niego, że jeszcze pierwszego dnia wizyty Franciszek spotka się na Wawelu z Andrzejem Dudą, a dzień później odprawi na Jasnej Górze mszę z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski.
To będzie pierwsza wizyta Franciszka w naszym kraju. Dojdzie do niej 10 lat po wizycie Benedykta XVI.
W wydanej w południe nocie biuro prasowe Stolicy Apostolskiej podało: "Z okazji najbliższych Światowych Dni Młodzieży, które odbędą się w Krakowie, przyjmując zaproszenie najwyższych władz Rzeczypospolitej i polskich biskupów, Jego Świątobliwość Franciszek uda się z wizytą duszpasterską do Polski w dniach od 27 do 31 lipca 2016 roku”.
W Warszawie komunikat o planowanej wizycie Franciszka w Polsce odczytał nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore. W konferencji uczestniczyła także szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Sadurska i szefowa kancelarii premiera Beata Kempa. "Jesteśmy szczęśliwi i zaszczyceni, że Ojciec Święty przybędzie do Polski, żeby razem świętować z młodymi" - powiedział Migliore.
W Krakowie program wizyty prezentował kard. Dziwisz i koordynator generalny Komitetu Organizacyjnego ŚDM bp Damian Muskus. "Chcę podkreślić, że jest to wstępna, robocza wersja programu, który jest potrzebny organizatorom, aby przygotować i zabezpieczyć miejsca, drogi przejazdu, główne uroczystości i spotkania. Ostateczna wersja programu zostanie zatwierdzona i opublikowana przez Stolicę Apostolską w połowie czerwca" - zastrzegł kard. Dziwisz.
Sekretarz generalny KEP bp Artur Miziński mówił, że program różni się zasadniczo od tego, o który episkopat Stolicę Apostolską prosił. Przypomniał, że polskim biskupom zależało na tym, by papież był w Warszawie i innych miejscach związanych z chrztem Polski. "Cieszymy się niezmiernie, że w tym ramowym programie spotkania znalazły się pewne punkty, które wychodzą poza Światowe Dni Młodzieży, a uwzględniają prośbę ze strony zarówno rządowej, pana prezydenta, jak i biskupów polskich" - powiedział. Dodał, że wizyta Franciszka jest ściśle związana z ŚDM, ale ma też wymiar polityczny i społeczny.
Poinformował, że do spotkania z prezydentem dojdzie na Wawelu; zapowiedział też mszę dziękczynną za chrzest Polski, która odbędzie się dzień później na Jasnej Górze pod przewodnictwem papieża, w obecności prezydenta, premier i parlamentarzystów.
"I jeszcze jeden akcent wykraczający poza ŚDM to obecność papieża Franciszka w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu i Brzezince, gdzie będzie miała miejsce modlitwa międzyreligijna, gdzie będzie udział także w tym spotkaniu tych, którzy przeżyli traumę obozu i tych, którzy ratowali więźniów Oświęcimia" - powiedział bp Miziński.
Zgodnie z planem, Franciszek rozpocznie wizytę w Polsce w środę 27 lipca; samolot z papieżem na pokładzie wyląduje na krakowskich Balicach i tam nastąpi krótkie powitanie przez prezydenta Andrzeja Dudę i metropolitę krakowskiego kard. Stanisława Dziwisza. Zasadnicza ceremonia powitalna i spotkanie z władzami Polski, podczas której planowane są wystąpienia obu stron, odbędzie się na Zamku Królewskim na Wawelu o godz. 17.30. Pół godziny później zaplanowano, także na Wawelu, bezpośrednią rozmowę prezydenta i Franciszka.
Minister Sadurska podkreślała, że prezydent Andrzej Duda oczekuje na wizytę Ojca świętego i jako głowa państwa w imieniu Polaków z radością powita go w naszym kraju. "Dzisiejszy świat wymaga pogłębionego dialogu poświęconego współczesnym wyzwaniom, głos Ojca św. zawsze ma szczególne znaczenie" - powiedziała. Dodała, że głos ten jest istotny w sprawach dotyczących pokoju na świecie i godności człowieka - w wymiarze duchowym i społecznym.
Sadurska podkreśliła, że prezydent cieszy się także z tego, iż do Polski przyjedzie tak wielu młodych z całego świata i ma nadzieję, że ich głos "będzie ważnym przesłaniem pokoju, wartości i dialogu".
Wieczorem 27 lipca – kontynuując tradycję zapoczątkowaną przez św. Jana Pawła II - papież ma pojawić się w tzw. Oknie Papieskim na ul. Franciszkańskiej 3 w Krakowie. Organizatorzy ŚDM mają nadzieję, że każdego dnia wizyty w Polsce papież będzie się z młodzieżą w tym miejscu spotykał.
W programie wizyty Franciszka w Polsce i Światowych Dni Młodzieży są także Częstochowa i obóz zagłady Auschwitz-Birkenau.
Drugiego dnia wizyty w czwartek 28 lipca na jasnogórskich wałach Franciszek ma odprawić mszę św. w 1050. rocznicę chrztu Polski. Po powrocie do Krakowa, tego samego dnia, papież już oficjalnie dołączy do młodzieży całego świata, która przybyła na ŚDM. Ceremonia powitania papieża rozpocznie się o 17.30 i potrwa ok. półtorej godziny. To wtedy Franciszek po raz pierwszy wygłosi przemówienie do młodych pielgrzymów.
Kolejnego dnia wizyty w Polsce, w piątek 29 lipca papież nawiedzi teren byłego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau i wygłosi tam przemówienie. O 17.30 na krakowskich Błoniach rozpocznie się nabożeństwo Drogi Krzyżowej, któremu będzie przewodniczył.
W sobotę 30 lipca rano papież pojedzie do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przejdzie przez Bramę Miłosierdzia, a następnie odprawi mszę św. z udziałem kapłanów, osób konsekrowanych i polskich seminarzystów. Po mszy św. nawiedzi Sanktuarium św. Jana Pawła II, gdzie wyspowiada pięć młodych osób: w języku włoskim, hiszpańskim i francuskim. Po powrocie do Domu Arcybiskupów Krakowskich zje obiad z przedstawicielami młodzieży z wszystkich kontynentów, co jest tradycją Światowych Dni Młodzieży. Wieczorem, o 19.30 rozpocznie się czuwanie młodych z papieżem na Campus Misericordiae niedaleko Wieliczki.
Niedziela 31 lipca będzie ostatnim dniem wizyty papieża Franciszka w Polsce. O 10 rano na Campus Misericordiae rozpocznie się msza św. i rozesłanie młodych świadków Miłosierdzia, by zanieśli światu Iskrę Bożego Miłosierdzia. Planowane jest odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych. To podczas tej mszy papież ogłasza miejsce kolejnych ŚDM.
Zanim Ojciec Święty opuści Polskę, spotka się jeszcze z wolontariuszami ŚDM i z Komitetem Organizacyjnym ŚDM, o godz. 17 w Tauron Arena. O 18.15 na lotnisku w Balicach odbędzie się krótka ceremonia pożegnania papieża, po której samolot Polskich Linii Lotniczych LOT odwiezie go do Rzymu.
"Światowe Dni Młodzieży są naszą wspólną ogromną szansą: duszpasterską dla Kościoła i promocyjną dla Krakowa, Małopolski oraz całej Polski" – powiedział metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz podczas sobotniej konferencji w krakowskiej kurii.
Jak poinformował, na przyjazd do Polski zarejestrowali się już przedstawiciele ze 174 państw, a w komitecie organizacyjnym działa 38 wolontariuszy długoterminowych z 15 krajów świata.
Kardynał wyraził zadowolenie ze współpracy z Krakowem, Urzędem Wojewódzkim oraz Urzędem Marszałkowskim i gminą Wieliczka. "Według ekspertów, dwa miejsca spotkań, Błonia oraz Pole Miłosierdzia (Campus Misericordiae), będą mogły dobrze posłużyć wydarzeniu, które jest niewątpliwie na miarę historyczną. Rzetelność w przygotowaniach tego wydarzenia (…) daje nadzieję, że będziemy w pełni przygotowani na przyjęcie Ojca Świętego oraz młodzieży" – powiedział kard. Dziwisz.
Odpowiadając na pytania dziennikarzy zastrzegł, że "mówi się o wielkiej liczbie młodzieży, (…) ale jeszcze nie wiadomo, ile osób przybędzie”. Około 200 tys. osób ma już zapewnione miejsca w mieszkaniach prywatnych u rodzin. Młodzież będzie mogła też zamieszkać w szkołach i prywatnych mieszkaniach. Powstaną także zapasowe pola namiotowe.
Jak wyjaśnił kardynał, organizatorzy ŚDM są ludźmi roztropnymi i mają przygotowane dwa miejsca w razie nieprzewidzianych wypadków na organizację imprezy. "Zawsze są Błonia (oprócz Campusu Misericordiae w Brzegach koło Wieliczki – PAP) i te Błonia już kiedyś pomieściły ok. dwóch milionów ludzi. Ale zależy nam, żeby spotkanie odbyło się na terenie Campusu Misericordiae, żeby młodzież w nocy z soboty na niedzielę tam została" – wyjaśnił. Młodzi będą tam szli pieszo – 15 km z centrum Krakowa.
Z kolei bp. Muskus poinformował, że w przypadku nadmiernej liczby uczestników podczas wydarzeń w Krakowie pielgrzymi oprócz Błoń będą kierowani do miejsc zapasowych, jakimi będą Park Jordana i tereny pomiędzy sanktuariami w Łagiewnikach. Bp Muskus poinformował także, że "wszystkie stosowne umowy z miastem Kraków podpisano, trwają jeszcze prace nad polityką transportową, a zatem te umowy nie mogą być podpisane ponieważ nie są sfinalizowane". "Jest prawdą, że ze względu na wielkość wydarzenia samo miasto Kraków nie mogło wziąć całego ciężaru odpowiedzialności za przygotowanie tak ważnej infrastruktury, jak choćby urządzenia sanitarne, i w tym zakresie KO bierze na siebie bardzo dużą odpowiedzialność także finansową" – powiedział biskup. (PAP)
Alicja Otap
