Ewa Malcher
Wizyta Tiny Hunt w sądzie powiatu Cook w charakterze obserwatorki rozprawy swojego syna zakończyła się sporem z policjantami szeryfa i aresztowaniem. Za wykroczenie popełnione przed 3 laty grozi jej 6 lat więzienia.
W areszcie Hunt usłyszała zarzut kopnięcia policjanta w piszczel podczas przepychanki w Leighton Criminal Court Building. 49-letnia matka i babcia wróciła do tego samego sądu, gdzie miała usłyszeć wyrok za napaść na policjanta. Sędzia przychylił się do wniosku adwokata oskarżonej wyrażając zgodę na przesunięcie terminu ogłoszenia wyroku do czasu przygotowania nowej linii obrony.
W przeszłości Hunt została uznana winną dwu poważnych przestępstw z użyciem przemocy. W myśl stanowych wytycznych za trzecie przewinienie oskarżonej grozi wyrok przynajmniej 6 lat więzienia. I nie ma znaczenia, że podczas rozprawy policjant zapewniał, że po kopnięciu nie ma żadnego śladu.
U Hunt, która przed sądem zaprzeczyła jakoby kopnęła policjanta, zdiagnozowano chorobę dwubiegunową. (ak)
