Triumfatorzy Pucharu Stanleya w poprzednim sezonie, hokeiści Chicago Blackhawks odnieśli 12. zwycięstwo z rzędu w lidze NHL. To najdłuższa seria "Czarnych Jastrzębi". We wtorek pokonały na wyjeździe Nashville Predators 4:1.
Goście objęli prowadzenie na 22 sekundy przed końcem pierwszej tercji, a autorem gola był Rosjanin Artiom Anisimow. Zawodnicy rozstrzelali się na początku kolejnej części, kiedy w 85 sekund padły trzy bramki, w tym dwie dla Blackhawks. Wynik ustalił w ostatniej minucie Andrew Desjardins uderzeniem do pustej bramki.
Lider klasyfikacji kanadyjskiej Patrick Kane (Chicago) tym razem zapisał na koncie trafienie i asystę. Jego łączny bilans to 71 pkt (30 bramek i 41 asyst).
Kolejnym celem zespołu z Chicago będzie rekord ligowy należący do Pittsburgh Penguins z sezonu 1992/1993 - 17 kolejnych wygranych.
Blackhawks w 49 meczach obecnych rozgrywek zgromadzili 68 punktów i prowadzą w Konferencji Zachodniej. W całych zmaganiach lepszy bilans mają tylko hokeiści Washington Capitals - 73 pkt w 46 spotkaniach.
We wtorkowej serii gier ekipa Capitals pokonała na wyjeździe Columbus Blue Jackets 6:3. Jednego z goli dla triumfatorów zdobył Rosjanin Aleksander Owieczkin. Na zdobycie pierwszych czterech bramek stołeczny klub potrzebował zaledwie dziewięciu strzałów.
(PAP)
Reklama