Ewa Malcher
Trzej Królowie na koniach, korowód kolędników i barwne stroje uczestników marszu przykuwały uwagę przypadkowych widzów. W niedzielę, 3 stycznia ulicami Chicago przeszedł polonijny Orszak Trzech Króli.
Kilkusetosobową grupę, która przeszła ulicami Chicago stworzyli: księża, zakonnice ze zgromadzenia Sióstr Misjonarek Chrystusa Króla oraz tłum parafian, w tym rodziny z dziećmi. Większość uczestników orszaku miała na głowie papierowe korony, które nieodpłatnie, podobnie jak śpiewniki, można było otrzymać na chwilę przed wymarszem.
Orszak Trzech Króli wyruszył z kościoła św. Ferdynanda i udając się na wschód, częściowo zamkniętą dla ruchu drogowego ulicą Belmont, dotarł do ulicy Long, przy której znajduje się kościół św. Władysława.
Hasłami tegorocznego orszaku były: wiara, tradycja i wspólnota. Na jego czele jechali konno trzej królowie. Asystowała im straż, w której znaleźli się m.in. przebrani w mundury przedstawiciele różnych organizacji polonijnych. Uwagę widzów zwracali członkowie zespołu pieśni i tańca Polonia, którzy wystąpili w barwnych strojach ludowych: krakowskich, lubelskich i łowickich. Na platformie jadącej tuż za nimi występowali aktorzy Teatru Rzepicha Aliny Szymczyk. Pośród barwnej plejady maszerujących postaci znaleźli się: królowie, aniołowie, pasterze, diabeł, śmierć , Herod i jego dworzanie. Wspólne kolędowanie wspomogły akompaniamentem zespoły muzyczne: Pielgrzymkowa Diakonia Muzyczna i Gloria. Po dotarciu do kościoła św. Władysława pielgrzymujący z orszakiem Trzech Króli oddali pokłon nowonarodzonemu Jezusowi i Świętej Rodzinie. Następnie uczestnicy zostali zaproszeni na poczęstunek i ciepłą herbatę.
Od trzech lat organizatorami wydarzenia, z roku na rok cieszącego się coraz większą popularnością, są dwaj proboszczowie: ksiądz Jason Torba z parafii św. Ferdynanda i o. Marek Janowski, SJ z parafii św. Władysława. W tym roku wydarzenie poparł swoją obecnością lokalny radny miejski Ariel Reboyras.
Orszakl Trzech Króli rozpoczęła i zakończyła msza święta: poranna odprawiona przez ks. biskupa Johna R. Manzę w kościele św. Ferdynanda i popołudniowa w kościele świętego Władysława, pod przewodnictwem ks. Roberta Fedka , delegata Arcybiskupa Chicago ds. Polonii.
Jola Plesiewicz
Zdjęcia : Dariusz Piłka
