Zarząd szkolnictwa wyższego (College Board) poinformował, że uczniowie szkół średnich w Illinois, zamiast dotychczasowych egzaminów ACT, sprawdzających poziom wiedzy przed podjęciem studiów wyższych, przystępować będą do egzaminów SAT.
ACT i SAT to testy, z którymi zmierzyć musi się każdy licealista. Ich wyniki są jednym z kryteriów rekrutacyjnych na amerykańskich uczelniach wyższych. Zmiana w rodzaju administrowanego testu wywołała protest firmy, która przeprowadzała i opracowywała dotychczasowy egzamin ACT. Konkurencyjna firma, posiadająca prawa do SAT zaproponowała stanowi bardziej korzystny kontrakt i cenę niższą o ponad 1,3 mln dolarów.
Stanowy impas budżetowy spowodował, że wiele dystryktów szkolnych nie otrzymało stanowych funduszy na przeprowadzenie wymaganych przez uczelnie testów. Niektóre zdecydowały zapłacić za egzaminy z własnych rezerw finansowych i zamówiły już dotychczasowe testy ACT. Z tego powodu część licealistów kończących szkołę średnią podejdzie do testu ACT, a część do nowego SAT. Zdaniem edukatorów, licealiści, którzy chcą zwiększyć swoje szanse przyjęcia na renomowane uczelnie, powinni zdać obydwa rodzaje egzaminów.
(gd)
Reklama