“Pół miarki ciekawości, kwartę pogody ducha, dziesięć centymetrów uśmiechu, kilogram życzliwości, miłości ze dwie garści, cały zapas wiary i nadziei, ile się zmieści i haust spokoju. Pomieszaj to wszystko w sobie, podziel się z bliskimi, a i może starczy dla obcych. I tak świętuj narodziny Dzieciątka” - takim przepisem na Boże Narodzenie podczas piątkowego wieczoru podzieliła się z zebranymi na Wieczorze z Poezją jego twórczyni Elżbieta Kochanowska-Michalik.
Spektakl przygotowany przez polonijnych aktorów całkowicie przeniósł nas w magię Bożego Narodzenia. Tradycją spotkań przygotowywanych przez Kochanowską-Michalik stało się i to, że widzowie karmieni są nie tylko poezją, ale także i wiadomościami wzbogacającymi tematykę wieczoru.
Tym razem w minispektaklu zatytułowanym „Bóg się rodzi” aktorka opowiedział m.in. o różnych datach narodzin Chrystusa, o historii kolęd, o konieczności rozgraniczenia sacrum od profanum.
Była też okazja do wspólnego kolędowania, a także pomocy. Dochód z wieczorów poezji ma trafić na wsparcie walczącej z ciężką chorobą aktorki Alicji Szymankiewicz, twórczyni Teatru przy Stoliku.
W piątkowym spektaklu w Hunters Restaurant, a powtórzonym w sobotę w Art Gallery Kafe, wzięli udział Mira Zaniewska, Krzysztof Arsenowicz, Stanisław Wojciech Malec, a przy klawiszach pojawił się Bartłomiej Ciężobka.
Na zakończenie podzielono się opłatkiem życząc sobie nawzajem najlepszego, nie tylko na święta.
Tekst i zdjęcia Artur Partyka
Reklama