Chyba każdy lubi prezenty niespodzianki, jednak wystrzegajmy się dostawy niespodziewanego pakunku, bowiem to nowa odmiana starego pomysłu na kradzież informacji z karty kredytowej lub debetowej. Fala takich oszustw nasila się w okresie przedświątecznym, gdy zagonieni konsumenci często są wprost oszołomieni niespodziewaną dostawą.
Oszuści realizują dobrze przygotowany plan. Najpierw dzwoni twój telefon. Rozmówca po drugiej stronie przedstawia się jako przedstawiciel firmy przewozowej, informując nas, że możemy spodziewać się dostawy paczki. Za chwilę słychać dzwonek u drzwi. Rzeczywiście. Przed drzwiami stoi kurier, trzymając paczkę z prezentem zaadresowaną na Steve'a Bernasa, prezydenta i dyrektora wykonawczego Better Business Bureau of Chicago & Northern IL.
Pytasz, kto jest nadawcą, ale kurier tego nie wie. Może utrzymywać, że kartka z życzeniami nadejdzie osobno. Mimo to decydujesz się przyjąć "prezent" . Kurier przypomina wtedy o konieczności wniesienia symbolicznej "opłaty weryfikacyjnej".
W jednej wersji tego oszustwa opłata ma być potwierdzeniem, że paczka zawierająca w środku butelkę wina została dostarczona osobie pełnoletniej uprawnionej do spożywania alkoholu. Kurier twierdzi, że akceptuje tylko karty kredytowe lub debetowe i podsuwa nam mobilny czytnik kart kredytowych.
Sutuacja może wyglądać na normalną, jednak to jest oczywista pułapka. "Czytnik" to w rzeczywistości urządzenie do zbierana numerów kart kredytowych lub debetowych, numerów PIN i/lub kodów zabezpieczających. Przy pomocy tych informacji oszuści dokonują zakupów lub kradzieży tożsamości.
Jak więc bronić się przed oszustwami "na kuriera"?
– Bądźmy podejrzliwi. Paczka z nieznanego źródła lub dostarczona przez nieznaną firmę kurierską powinna zapalić w naszej głowie czerwone światełko ostrzegawcze. Przyjaciel lub członek rodziny zrobiłby nam niespodziankę, wysyłając paczkę za pośrednictwem znanego dostawcy.
– Strzeż karty kredytowej. Nigdy nie podawaj osobie, której otworzysz drzwi swojego domu, numeru karty kredytowej lub debetowej. Twoja karta po przeskanowaniu umożliwi oszustom dostęp do danych osobistych. A w przypadku karty debetowej, to praktycznie jak rozdawanie gotówki.
– Nie płać za dostarczenie prezentu. Jeśli nie zamawiałeś paczki i nie spodziewałeś się za nią płacić, to nie powinienieś wnosić opłaty za dostawę paczki niepodzianki. Prośba o dokument tożsamości jest czasem do przyjęcia, jednak należy odmawiać prośbie o pokazanie karty kredytowej. Często w przypadku dostarczania alkoholu kurier zwraca się o okazanie dokumentu tożsamości.
– Zwolnij i zastanów się. Oszuści polują na ludzi bardzo zajętych, którzy wykonując inne czynności mogą nie zwracać uwagi na to, co rzekomi kurierzy chcą uzyskać. Wystrzegajmy się innych odmian oszustw kurierskich. Opisane powyżej nie są jedynymi, z którymi spotkamy się o tej porze roku.
Steve Bernas, BBB
Reklama