Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 6 października 2024 18:32
Reklama KD Market

MŚ piłkarek ręcznych – minorowe nastroje, mimo awansu



Rozgrywająca reprezentacji Polski Iwona Niedźwiedź uważa, że pomimo wywalczenia w Danii awansu do 1/8 finału mistrzostw świata piłkarek ręcznych w zespole przeważają minorowe nastroje. Martwi styl gry, w jakim drużyna go osiągnęła.

- Od początku turnieju mamy taki styl gry, który zawodzi. Niby wywalczyłyśmy awans do 1/8 finału, ale mimo wszystko jesteśmy w minorowych nastrojach – powiedziała Niedźwiedź po wygranym meczu w Naestved z Angolą 29:27, który otworzył im drogę do dalszej fazy MŚ.

W meczu przeciwko brązowym medalistkom czempionatu Afryki biało-czerwone znów się bardzo męczyły, podobnie jak wcześniej w potyczkach z nisko notowanymi Kubankami i Chinkami.

- Chyba lepiej nie rozpamiętywać tego meczu. Cieszą jedynie dwa punkty. Jestem przekonana, że to nie to, na co nas stać. Tydzień temu w meczach towarzyskich z Czarnogórą i Niemcami spisywałyśmy się o niebo lepiej - podkreśliła 36-letnia zawodniczka, najstarsza w polskiej reprezentacji.

Rozgrywająca MKS Lublin widzi konieczność poważnej rozmowy całego zespołu.

- Musimy usiąść z koleżankami i zastanowić się, co się tak naprawdę dzieje. Przecież nie można w ciągu pięciu dni zapomnieć jak się gra. Momentami nasza gra teraz nie zachwyca i to jest bardzo delikatnie powiedziane - oceniła.

Właściwie nie ma formacji, ani elementu, który funkcjonowałby w polskiej drużynie prawidłowo.

- Atak pozycyjny jest mocno szarpany, kuleje nam kontratak, że nie wspomnę o obronie. Kiedyś to była nasza mocna strona. Dzisiaj przegrywamy mnóstwo sytuacji jeden na jeden – podsumowała Niedźwiedź.

(PAP)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama