Ewa Malcher
„Panorama Racławicka” Jana Styki to jeden z kilku obrazów na świecie, na którym można podziwiać wielkość malarstwa polskiego, i to w dosłownym tego słowa znaczeniu. Reprodukcja gigantycznego dzieła (15 na 114 m) przenosi widzów w Chicago w historię pełną dziejowych zakrętów i sukcesów oręża polskiego.
We wtorek, 29 września, w gościnnych progach Fundacji Kopernikowskiej w Chicago odbyło się uroczyste otwarcie wystawy „Panorama Racławicka”. Nie było oczywiście możliwości sprowadzenia oryginalnego obrazu z Wrocławia do Chicago. Jednak dzięki staraniom organizatorów, Andrzeja Trzosa i organizacji Akcja dla Polski, udało się przygotować reprodukcję wiernie oddającą ducha oryginału.
Otwarcie ekspozycji, na razie w kameralnym gronie zaproszonych gości, miało uroczysty charakter. Maria Styka, wnuczka Jana Styki, przedstawiła historię twórczości swojego dziadka, jak i też pozostałych członków rodu Styków. Oprawą muzyczną wieczoru był polonez kompozycji Tadeusza Kościuszki wykonany przez Orkiestrę Symfoniczną im. Ignacego Jana Paderewskiego.
Organizatorzy ekspozycji zadbali także o szerszą prezentację talentu Styków. W czasie uroczystości można było zapoznać się z pracami Adama Styki, młodszego syna Jana. Jego wczesne prace, pochodzące z licznych podróży po Afryce Północnej, jak i też te o tematyce religijnej, z ostatniego okresu twórczości, wywarły spore wrażenie na oglądających.
O „Panoramie Racławickiej” zapewne słyszeli wszyscy. Oglądać ją w oryginale jest znacznie trudniej. Dlatego wystawienie dobrej repordukcji monumentalnego dzieła pobudza do reflaksji nad skomplikowanymi losami naszego narodu.
Panoramę Racławicką w Chicago będzie można oglądać:
- w niedzielę, 4 października w godz. 14.00 - 17.00, w sobotę, 10 października w godz. 11.00 - 18.00 oraz w niedzielę, 11 października w godz. 14.00 - 20.00;
- w sobotę, 10 października w godz. 15.00 - 21.00
- w niedzielę, 11 października w godz. 10.00 - 16.00.
Tekst i zdjęcia Artur Partyka
