Zespół Pieśni i Tańca "Mały Lajkonik" po wielomiesięcznych przygotowaniach po raz trzeci wiął udział w 9. Polonijnym Festiwalu Dziecięcych Zespołów Folklorystycznych w Iwoniczu Zdroju. Zanim rozpoczęły się festiwalowe zmagania tancerze mieli okazję poznać piękno naszego ojczystego kraju.
Lipcowa podróż, pełna niespodzianek, rozpoczęła się już na lotnisku w Chicago. Dowiedzieliśmy się, że nasz samolot będzie pilotował słynny kapitan Wrona. Świadomość, że dzieci lecą pod dobrą opieką, uspokoiła trochę przejętych rodziców.
Na początek zwiedziliśmy Warszawę, choć była to wizyta zdecydowanie za krótka. Kolejnym etapem naszej wycieczki był Toruń i jego zabytki. Najwięcej radości mieli uczestnicy „terminu cukierniczego”, poznając tajniki wyrobu i pieczenia pierników.
W Bydgoszczy zwiedziliśmy Muzeum Mydła i Historii Brudu; młodzi tancerze uczestniczyli w warsztatach mydlarskich i własnoręcznie produkowali unikatowe kolorowe mydła. Pełen przygód i nowych doświadczeń był pobyt w Brodnicy – grodzie Foluszek. Strzelanie z łuku i kuszy, pojedynki na maczugi, struganie drewna, praca w kuźni, bicie monet, lepienie garnków, mielenie zboża w żarnach, czy wreszcie pieczenie podpłomyków, to tylko część umiejętności, które młodzież mogła zdobyć podczas kilkugodzinnych zajęć w grodzie.
Na trasie naszej wycieczki znalazł się także Grunwald – miejsce zwycięstwa wojsk Władysława Jagiełły nad Krzyżakami. Prosto z pól grunwaldzkich udaliśmy się w kierunku Warmii i Mazur. Niespodzianką było przypadkowe spotkanie z prezydentem Giżycka oraz premier Polski, która w tym czasie odwiedzała miasto. Były szanty i rejs statkiem po mazurskich jeziorach. Mieliśmy okazję odwiedzić Gierłoż-Wilczy Szaniec – największą polową kwaterę Adolfa Hitlera, zjeść obiad w gotyckim zamku Reszel oraz zwiedzić barokowy kościół i wysłuchać koncertu organowego w Świętej Lipce.
Mnóstwa przeżyć dostarczył nam spływ kajakowy rzeką Krutynia. Nie obyło się bez kilku wywrotek i zmoczenia ubrań, ale wszyscy szczęśliwi i uśmiechnięci dotarli do końca szlaku. Zwiedziliśmy też Galindię – niezwykłą krainę historyczną w Puszczy Piskiej.
Festiwal w Iwoniczu Zdroju rozpoczęła msza św. i barwny korowód dziecięcych zespołów tanecznych. Po jego zakończeniu odbyło się otwarcie festiwalu i tradycyjne przywitanie zespołów chlebem i solą (chleb odbierał m.in. tancerz Małego Lajkonika). Wieczorem odbył się koncert pt. „Folklor nas połączył”, w którym uczestniczyło 19 zespołów z różnych krajów. Rozpoczęła się przygoda z polskim folklorem. Każda z grup przywiozła do Polski również tańce z kraju swojego zamieszkania, które prezentowała podczas koncertów „Kalejdoskop folkloru świata”.
Festiwal zakończył koncert galowy „ Folklorem malowane”, po którym tancerze rozjechali się do swoich rodzin w Polsce. Wycieczki dla młodzieży i poznawanie różnych zakątków Polski, to dla tancerzy Małego Lajkonika ogromna skarbnica wiedzy o ojczyźnie. Zdobyte wiadomości i doświadczenia poparte mnóstwem zdjęć na zawsze pozostaną w ich pamięci i sercach.
Małgorzata Łyda
instruktor i choreograf ZPiT Lajkonik
Reklama