Syn i brat byłych prezydentów USA Jeb Bush ma duże szanse na nominację prezydencką Republikanów, ponieważ głosi ważne dla tej partii wartości konserwatywne i jako były gubernator Florydy ma doświadczenie w rządzeniu - ocenia we wtorek "Washington Post".
Gazeta w komentarzu redakcyjnym zauważa, że dotychczasowa działalność polityczna byłego gubernatora Florydy świadczy na jego korzyść i dlatego walcząc o nominację Republikanów w wyścigu o fotel prezydenta USA nie musi obawiać się porównań do swojego starszego brata i byłego prezydenta - George'a W. Busha.
"Osiągnięcia Busha powinny się spodobać wielu Republikanom. Zmniejszał podatki, redukował zatrudnienie w sferze publicznej i uchwalił program bonów szkolnych" - podkreśla "WP".
Dziennik zwraca uwagę, że ogłoszone w poniedziałek hasła kampanii wewnątrzpartyjnej również powinny przekonać wielu członków Partii Republikańskiej. Bush obiecał m.in. wzrost rocznego PKB do poziomu 4 proc. a także stworzenie 19 mln nowych miejsc pracy. Chce to osiągnąć metodami bliskimi konserwatywnemu elektoratowi: zmniejszając państwowe regulacje, redukując wydatki publiczne i równoważąc budżet. W sprawach międzynarodowych Bush zapowiedział większe zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w obronę sojuszników.
"Bush ma czas i środki, aby zaostrzyć swoje operacje i przekaz. Będzie musiał przekonać Republikanów, że konserwatywne rządzenie, a nie konserwatywna histeria jest tym, czego partia potrzebuje" - podsumowuje dziennik.
W poniedziałek podczas wystąpienia na Florydzie Bush ogłosił oficjalnie, że będzie ubiegał się o urząd prezydenta USA. Po oficjalnym rozpoczęciu kampanii 62-letni Bush dołączył do kilkunastu pretendentów Partii Republikańskiej. Jeśli zdobędzie nominację Republikanów, to w listopadzie 2016 roku może dojść do starcia dwóch znanych politycznych rodzin. Zdecydowaną faworytką Demokratów w wyścigu do Białego Domu jest bowiem była pierwsza dama i była sekretarz stanu USA Hillary Clinton.(PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Ewa Malcher
