Dawny mistrz świata wagi ciężkiej Evander Holyfield wygrał pokazową walkę bokserską z byłym kandydatem republikanów na prezydenta USA Mittem Romneyem. Dochód z gali w Salt Lake City wyniósł milion dolarów i został przeznaczony na cele charytatywne.
Starcie Holyfielda z Romneyem składało się z dwóch krótkich rund. Rywalizacja miała żartobliwy charakter. Najpierw 52-letni pięściarz udawał, że został znokautowany, później gonił starszego o 16 lat polityka po ringu, aż sekundanci tego ostatniego rzucili ręcznik, poddając pojedynek.
"Evander powiedział mi: +Latasz jak pszczoła, a kąsasz jak motyl+" - śmiał się po walce Romney.
Impreza składała się także z kilku profesjonalnych pojedynków oraz aukcji. Dochód z całego przedsięwzięcia ma zostać przekazany fundacji zajmującej się leczeniem wad wzroku u mieszkańców krajów rozwijających się. (PAP)
Reklama