Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 2 października 2024 11:23
Reklama KD Market
Reklama

Illinois. 8 miliardów długu

Stan Illinois konsekwentnie zmierza w kierunku zakończenia roku podatkowego 2011 na minusie – donosi stanowy rewident księgowy. Na dług składają się niezapłacone rachunki i wierzytelności, w sumie 8 miliardów dolarów...
Stan Illinois konsekwentnie zmierza w kierunku zakończenia roku podatkowego 2011 na minusie – donosi stanowy rewident księgowy. Na dług składają się niezapłacone rachunki i wierzytelności, w sumie 8 miliardów dolarów. – Po roku załamywania rąk nad wydatkami i stanem finansów kończymy kolejny rok rozliczeniowy zadłużeni – podsumowała Judy Baar Topinka, rewident księgowy stanu Illinois. Na deficyt składają się pieniądze winne szkołom, szpitalom i organizacjom pomocy społecznej. Do długu dochodzi 1,2 miliarda dolarów niezapłaconych składek zdrowotnych pracowników państwowych i 850 mln dolarów, które miały być przeznaczone na zwroty podatków. Łącznie wierzytelności wynoszą tyle co rok wcześniej. Odsunięcie spłacania powinności na przyszły rok podatkowy, który rozpoczyna się pierwszego lipca, utrwali tylko stan ciągłego zadłużenia Illinois, gdzie mimo tegorocznych znacznych podwyżek stóp procentowych podatków, deficyt się nie zmniejsza. A deficyt budżetowy Illinois jest ogromny. Na zasadzie błędnego koła prowadzi do kumulacji wierzytelności z tytułu należnych emerytur, niezapłaconych rachunków, obligacji bez pokrycia. Taktyka radzenia sobie z zadłużeniem poprzez zaciąganie pożyczek i emisję nowych obligacji również przyczynia się do jego pogłębienia. Niewypłacalność stanu jest największym zmartwieniem krajowego rynku papierów wartościowych, których łączna wartość wynosi 2,9 biliona dolarów. Topinka zaznacza, że ocena obecnej sytuacji może się jeszcze zmienić, gdyż jest zależna od decyzji jakie podejmą ustawodawcy w najbliższej przyszłości. Topinka pochwaliła jednak dotychczasowe zmiany, których celem jest zapewnienie opłacenia emerytur z kasy stanowej w przyszłym roku, zamiast rozpaczliwego przeznaczania tych samych pieniędzy na emisję nowych obligacji. Ostrzega ona jednak, że bez fundamentalnych reform finansowych, deficytu nie uda się opanować. PT

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama