W wieku 116 lat zmarła Amerykanka Gertrude Weaver, która zaledwie w zeszłym tygodniu została najstarszą osobą na świecie, po śmierci 117-letniej Japonki. Kobieta zmarła w domu opieki w Camden w stanie Arkansas.
Jak poinformowała przedstawicielka tej placówki Kathy Langley, 116-letnia podopieczna bardzo ucieszyła się, gdy w ubiegłym tygodniu przeczytano jej informacje prasowe o tym, że została najstarszym człowiekiem na świecie.
Weaver mówiła, że jej receptą na długowieczność było uprzejme traktowanie ludzi.
Kobieta urodziła się 4 lipca 1898 r. - wynika z danych Gerontologicznej Grupy Badawczej (Gerontology Research Group). Ta organizacja mająca siedzibę w Los Angeles gromadzi informacje na temat ludzi mających powyżej 110 lat.
Obecnie najstarszą osobą na świecie jest urodzona 23 maja 1899 r. Amerykanka Jeralean Talley; kobieta więc w maju skończy 116 lat. Zaraz za nią są 115-latki: obywatelka USA Susannah Mushatt Jones (ur. 6 lipca 1988 r.), Emma Morano-Martinuzzi z Włoch (ur. 29 listopada 1899 r.) i Violet Brown z Jamajki (ur. 10 marzec 1900 r.). (PAP)
Reklama