Mandaty za niezapięte pasy bezpieczeństwa to sezonowy fenomen. Wysyp następuje w lecie, zimą liczba kar spada – twierdzi firma Vigillo przeprowadzająca analizy dla sektora transportu.
Według Vigillo kierowcy ciężarówek najbardziej narażeni na mandat za brak zapiętych pasów są w stanie Pensylwania. Przypominamy również, ze wykroczenie to kosztuje 7 punktów karnych CSA (Compliance, Safety, Accountability). Raport Vigillo obejmuje dane CSA z okresu od początku 2013 roku do końca 2014. W tym czasie w Pensylwanii kierowcy zawodowi otrzymali ponad 10 tys. mandatów. Żaden z pozostałych stanów w analogicznym okresie nie przekroczył 6 tysięcy.
Dyrektor zarządzający Vigillo Steve Bryan uważa, że jest to wynik otrzymania przez Pensylwanię olbrzymiego grantu na popularną akcję (obecną również w Illinois) „Click It or Ticket” – zapnij albo mandat. Większość mandatów wydano podczas inspekcji drogowych, do których dochodziło w wyniku podejrzeń o niesprawność pojazdu. Pozostałe w większości podczas inspekcji na wagach.
CVSA (Commercial Vehicle Safety Alliance), skupiająca inspektorów pracujących dla agencji rządowych, twierdzi, że większość publicznych akcji typu „Click It or Ticket” jest przeprowadzanych w lecie, ponieważ zimą prowadzone są szkolenia dla oficerów, a poza tym warunki pogodowe nie sprzyjają inspekcjom drogowym. Próba inspekcji ciężarówki na zaśnieżonej autostradzie mogłaby stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa drogowego.
Potwierdzają to statystyki, które mówią, że najwięcej mandatów wystawiono w okresie od lipca do sierpnia 2013 roku, ponad 6 tys. miesięcznie. I od maja do września 2014 roku – ponad 5 tys. miesięcznie. Zatem pamiętajmy o pasach bezpieczeństwa. Nie jest to tylko sprawa punktów karnych czy kar pieniężnych, ale również życia. A kierowcy zawodowi wśród wszystkich grup zawodowych są najbardziej narażeni na śmierć na autostradzie.
Szerokiej i bezpiecznej drogi!
All About Truck
fot.Veronica538 /Wikipedia
Reklama