W poniedziałek w północnej części Afganistanu w miejscowości Farjab zastrzelono dwóch żołnierzy amerykańskich przeprowadzających trening strażników granicznych. Ogień otworzył ubrany w mundur policjanta zamachowiec, który zbiegł z miejsca zdarzenia...
W poniedziałek w północnej części Afganistanu w prowincji Farjab zastrzelono dwóch żołnierzy amerykańskich przeprowadzających trening strażników granicznych. Ogień otworzył ubrany w mundur policjanta zamachowiec, który zbiegł z miejsca zdarzenia.
Według informacji przekazanych przez zastępcę gubernatora prowicji Abdula Sattara Bariza, w pomieszczeniu, gdzie odbywało się szkolenie przebywało sześciu Amerykanów.
Ani Pentagon, ani siły koalicyjne nie podały nazwisk ofiar.
W listopadzie ubiegłego roku we wschodniej części kraju podczas podobnego treningu zamachowiec ubrany w mundur policjanta otworzył ogień do żołnierzy NATO zabijając sześciu z nich. Przedstawiciele międzynarodowych sił koalicyjnych, mimo krwawych incydentów, potwierdzają, że poczyniono ogromny postęp w tworzeniu loklanych sił porządkowych, które przejmują od wojsk NATO kontrolę bezpieczeństwa w poszczególnych rejonach Afganistanu.
Koalicyjne siły liczą obecnie w tym rejonie świata 130 tys. żołnierzy z 48 krajów.
MB
Redakcja
