Oddział stanowy związku zawodowego pracowników sektora usługowego, Service Eployee International Union (SEIU), poparł Jesusa „Chuya” Garcię w wyborach na burmistrza Chicago.
Związek reprezentuje około 100 tys. pracowników, w tym sprzątaczy i personel zatrudniony w opiece medycznej. Prezes SEIU, Tom Balanoff, obiecał pomoc na rzecz kampanii Garcii w postaci funduszy na reklamy telewizyjne i wolontariuszy, którzy będą chodzić od domu do domu i zachęcać wyborców do głosowania na latynoskiego kandydata.
Szef SEIU nie odniósł się do braku konkretnych rozwiązań finansowych w planie budżetowym Garcii. Krytykował natomiast urzędującego burmistrza Rahma Emanuela za zamknięcie 50 szkół i kamery namierzające kierowców na czerwonym świetle, a także za redukcję ekip sprzątających na lotnisku O’Hare.
W ostatnich dniach Garcię poparło kilku prominentnych Afroamerykanów, m.in. kongresman Danny Davis, aktywista Jesse Jackson senior i były kandydat na burmistrza Willie Wilson. Mimo rekomendacji politycznych ważnych osobistości afroamarykańskich Emanuel prowadzi znaczącą liczbą głosów (51 do 37 proc.) przed Jesuem “Chuyem” Garcią w sondażu gazety “Chicago Tribune”.
W poniedziałek Garcia wziął udział w demonstracji lokalu nr 1 SEIU, do którego należą głównie pracownicy ekip sprzątających. Demonstracja odbywała się w centrum Chicago przed siedzibą główną banku BMO Harris.
Garcia wyraził solidarność z demonstrantami domagającymi się podwyżek płac i świadczeń dla sprzątaczy banku BMO na przedmieściach, którzy mają znacznie niższe zarobki w porównaniu ze sprzątaczami pracującymi w śródmiejskim banku.
(ao)
Na zdjęciu: Jesus “Chuy” Garcia fot.Dariusz Lachowski
Reklama