Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 27 listopada 2024 15:39
Reklama KD Market

Lewandowski i Polanski zdobyli po dwie bramki



Piłkarz Bayernu Monachium Robert Lewandowski i Eugen Polanski z Hoffenheim strzelili po dwa gole w sobotnich meczach 25. kolejki niemieckiej ekstraklasy. Mistrzowie kraju pokonali w Bremie Werder 4:0, a zespół Polanskiego wygrał u siebie z Hamburgerem SV 3:0.

W przypadku Lewandowskiego to 12. i 13. ligowe trafienia w sezonie. Oba gole w meczu z Werderem reprezentant Polski uzyskał po uderzeniach do pustej bramki. W 76. minucie podwyższył na 3:0 strzałem głową, natomiast w ostatnich sekundach spotkaniach dobiegł do piłki podanej mu przez Thomasa Muellera (on z kolei ma 12 bramek w sezonie).

W pierwszej połowie bramki dla Bayernu zdobyli Mueller oraz David Alaba. Obrońcy trofeum mają obecnie 64 pkt i aż o czternaście wyprzedzają VfL Wolfsburg, który w niedzielę podejmie walczący o utrzymanie Freiburg.

Udany występ w sobotę zaliczył także Eugen Polanski. W starciu z Hamburgerem SV pomocnik Hoffenheim strzelił gola na 1:0 z rzutu karnego w 22. minucie oraz na 2:0 w 81. minucie. Wynik ustalił w końcówce spotkania Sebastian Rudy. Goście z Hamburga już od 19. minuty grali w osłabieniu po czerwonej kartce czeskiego bramkarza Jaroslava Drobnego.

Polanski, który ma na koncie cztery bramki w obecnym sezonie Bundesligi, został zmieniony w 88. minucie. Jego zespół zajmuje siódme miejsce z dorobkiem 36 punktów.

W klasyfikacji najlepszych strzelców ekstraklasy Niemiec wciąż prowadzi Alexander Meier. Doświadczony napastnik Eintrachtu Frankfurt ma już 19 trafień - jedno z nich zaliczył w meczu 25. kolejki u siebie z SC Paderborn (4:0).

W sobotę wieczorem odbył się "polski" mecz w Dortmundzie, gdzie Borussia zremisowała bezbramkowo z FC Koeln. W ekipie gospodarzy od 61. minuty grał Jakub Błaszczykowski, natomiast zabrakło kontuzjowanego Łukasza Piszczka. Z kolei w ekipie z Koeln od początku wystąpili Paweł Olkowski i Sławomir Peszko (grał do 83. minuty). Adam Matuszczyk był rezerwowym.

Dla Borussii, obecnie dziesiątej w tabeli (30 pkt), to drugi z rzędu wynik 0:0 w Bundeslidze. W poprzedni weekend podzieliła się punktami z Hamburgerem SV.

(PAP)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama