Chicago. Kolejne szokujące doniesienia z cmentarza Burr Oak
W 2009 roku społecznością małego miasta Alsip w stanie Illinois wstrząsnął skandal. Na miejscowym cmentarzu Burr Oak bezczeszczono groby. Miejsca pochówku były rozkopywane i niszczone, tak aby móc je wykorzystać ponownie. Ostatnie odkrycie chicagowskich archeologów ujawniło kolejne ciała, o których istnieniu nikt nie wiedział.
- 03/21/2011 10:01 PM
W 2009 roku społecznością małego miasta Alsip położonego na południe od Chicago w stanie Illinois wstrząsnął skandal. Na miejscowym cmentarzu Burr Oak bezczeszczono groby. Miejsca pochówku były rozkopywane i niszczone, tak aby móc je wykorzystać ponownie. Ostatnie odkrycie chicagowskich archeologów ujawniło kolejne ciała, o których istnieniu nikt nie wiedział.
Grupa badawcza we współpracy z władzami powiatu Cook sporządziła raport, według którego teren cmentarza Burr Oak był miejscem składowania starych płyt nagrobnych, gałęzi i innych odpadów.
Szeryf Cook County, Tom Dart potwierdził, że w trakcie trwania prac przygotowujących teren cmentarza pod budowę mauzoleum oraz innych miejsc pochówku odkryto nowe szczątki ludzkie. Policjant dodał, że cmentarz Burr Oak jest już od dawna przepełniony. „Nasi detektywi niemal codziennie otrzymują telefony od ludzi, którzy odnajdują na jego terenie kolejne szczątki”. Wszystko wynika z faktu, że część trumien zakomano pietrowo.
Raport na temat cmentarza Burr Oak sporządzony przez chicagowską grupę specjalistów w kategoryczny sposób stwierdza, że powinien zosatc zabroniony dalszy pochówek: „Jakiekolwiek prace ziemne będą bowiem prowadziły do przykrych odkryć.”
Odpowiedzialnością za skandaliczną sytuację na cmentarzu w Alsip obarcza się jego byłą menadżer Carolyn Towns i jej trzech współpracowników: Keitha Nicks, Terrence Nicks i Maurice Dailey. Cała czwórka oczekuje na proces sądowy.
AS
Reklama