Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 1 października 2024 04:41
Reklama KD Market
Reklama

Sprawca pożaru w centrum kontroli lotów w przeszłości służył w Navy

Według lekarzy, Brian Howard, który w miniony piątek wszczął pożar w centrum kontroli lotów w Aurorze, mimo wielu samookaleczeń - przeżyje...
Według lekarzy, Brian Howard, który w miniony piątek wzniecił pożar w centrum kontroli lotów w Aurorze, mimo wielu samookaleczeń - przeżyje. 36-letni mężczyzna próbował popełnić samobójstwo i podpalić jeden z budynków należących do kompleksu. W związku z pożarem odwołano ponad dwa tysiące połączeń lotniczych. Skutki paraliżu obu lotnisk w Chicago odczuwalne były jeszcze w niedzielę rano.

Na lotnisku O'Hare w niedzielę odwołano 530 połączeń, wiele innych ma znaczne spóźnienia. Podobna sytuacja jest na Midway. Federalna Agencja Transportu Lotniczego (Federal Aviation Administration, FAA) poinformowała, że w centrum kontroli lotów w Aurorze, w zachodniej części aglomeracji chicagowskiej, trwają całodobowe prace nad przywróceniem funkcjonowania wszystkich urządzeń, tak, by centrum mogło ponownie przejąć kontrolę nad ruchem lotniczym w regionie - informuje "Chicago Tribune".

Ciągle nie są znane motywy działania Briana Howarda, mieszkańca Naperville. Udało się ustalić, że mężczyzna po 8. latach pracy w centrum kontroli lotów w Aurorze w ostatnim czasie dostał przeniesienie na Hawaje.

Nie wiadomo jednak, czy to było powodem próby samobójstwa. Przybyli na miejsce zdarzenia w piątek sanitariusze w piwnicy zabudowań kompleksu znaleźli ukrywającego się pod stołem Howarda ze śladami samookaleczeń. W chwili, kiedy weszli do pomieszczeniam, gdzie się ukrył, mężczyzna próbował poderżnąć sobie gardło.

Brian Howard urodził się w północno-zachodniej Indianie. Jego matka, Arlene Marcinek, zasiada w radzie dyrektorów Lake County Agricultural Society w Saint John. Howard tuż po ukończeniu szkoły średniej wstąpił do US Navy, gdzie służył na okrętach podwodnych.

FBI poinformowało, że prowadzi intensywne śledztwo; m.in. przeszukano i zabezpieczno apartament należący do Howarda w Naperville. Mężczyzna na razie nie usłyszał żadnych zarzutów.
(tz)

Zdj. Odwołanie lotów sprawiło, że pasażerowie utknęłi w gantycznych kolejkach próbując zmienić termin połączeń  fot.TANNEN MAURY/EPA

 

 

 

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama