Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 14 listopada 2024 09:07
Reklama KD Market

Chicago: Były prezydent wspiera Emanuela

Były prezydent USA przekonywał we wtorek mieszkańców Chicago, aby w zbliżających się wyborach burmistrza oddali swoje głosy na Rahma Emanuela. Bill Clinton przybył do Wietrznego Miasta aby osobiście wesprzeć kandydaturę swojego byłego doradcy.
Były prezydent USA przekonywał we wtorek mieszkańców Chicago, aby w zbliżających się wyborach burmistrza oddali swoje głosy na Rahma Emanuela. Bill Clinton przybył do Wietrznego Miasta aby osobiście wesprzeć kandydaturę swojego byłego doradcy.
fot.AP/ Bill Clinton i Rahm Emanuel podczas wyborczego spotkania w Chicago
W wyborczym spotkaniu w Chicago Cultural Center udział wzięło około 400 sympatyków Rahma Emanuela.  W swoim wystąpieniu Bill Clinton przekonywał, że Emanuel jest człowiekiem, który wie jak stawić czoła wielkim wyzwaniom, a Chicago przed takimi wyzwaniami  stoi. Deficyt w miejskiej kasie wyniósł w ubiegłym roku 654 miliony dolarów, a budżet zbalansowano dzięki wykorzystaniu większości pieniędzy pozostałych po sprywatyzowaniu systemu parkometrów. Poważnym problemem są także utrzymanie bezpieczeństwa w mieście, rozbudowa infrastruktury i komunikacji oraz poprawa systemu edukacji. „Potrzebujecie wielkiego burmistrza na wielkie problemy” – mówił Bill Clinton. „Co prawda Rahm nie mierzy 180 cm wzrostu i nie waży więcej niż 75kg, ale we wszystkich kwestiach, które są istotne, jest naprawdę wielkim człowiekiem” – przekonywał były prezydent. Zaangażowanie do kampanii wyborczej polityka tak wielkiego kalibru nie spodobało się  kontrkandydatom Rahma Emanuela. Były kongresman z Chicago i były szef gabinetu prezydenta Baracka Obama zmierzy się 22 lutego z Miguelem Del Valle, obecnym sekretarzem miasta, byłą senator Carol Moseley Braun oraz byłym szefem chicagowskiej oświaty Gerym Chico. Według sondaży Emanuel może liczyć na wyborcze poparcie w granicach 32-42 proc. Jego oponenci pozostają daleko w tyle. Jednak aby ogłosić zwycięstwo już 22 lutego były współpracownik Billa Clintona i Baracka Obamy musi zdobyć ponad 50 proc. głosów. W przeciwnym razie to, kto zostanie burmistrzem Chicago rozstrzygnie się w drugiej turze wyborów. mnp
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama