Rafał Majka (Tinkoff-Saxo) zajął drugie miejsce na trzecim etapie i jest wiceliderem wyścigu USA Pro Challenge. W klasyfikacji generalnej prowadzi Amerykanin Tejay van Garderen (BMC), zwycięzca środowej rywalizacji.
155-kilometrowy etap z metą w Monarch Mountain uważany był za najtrudniejszy w tegorocznej edycji. Na górskiej trasie nie brakowało ucieczek, z dobrej strony pokazał się m.in. Paweł Poljański (Tinkoff-Saxo), punktujący na premiach. W decydującym ataku wzięli udział jednak Majka (triumfator Tour de Pologne) i Van Garderen, i to między nimi rozstrzygnęła się walka na finiszu.
Na trzeciej pozycji, ze stratą 20 s, finiszował Rumun Serghei Tvetcov z grupy Jelly Belly.
Znów bardzo dobrze spisał się Bartosz Huzarski (NetApp-Endura), który uplasował się na dziewiątej pozycji. Tę samą lokatę zajmuje po trzech etapach. Poljański jest 16.
Dotychczasowy lider Alex Howes (USA) był 18., prawie dwie minuty za najlepszymi. W klasyfikacji generalnej spadł na 12. miejsce. Za Van Gardenem i Majką znajduje się Belg Ben Hermans (BMC). Ma 20 s straty do lidera i 3 s do Polaka, najlepszego górala "Wielkiej Pętli" (wygrał dwa etapy Tour de France).
Zakończenie wyścigu - w niedzielę.
(PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Reklama