W raporcie, utrzymanym w bardzo krytycznym tonie, organizacja pisze o "porażce" amerykańskiego systemu sprawiedliwości, który "podtrzymuje bezkarność" swych żołnierzy, którzy zabijali afgańskich cywilów.
Od czasu inwazji amerykańskich sił zbrojnych tysiące Afgańczyków zginęło bądź zostało rannych, ale ofiary i ich rodziny mają znikome szanse na zadośćuczynienie. System sprawiedliwości amerykańskiej armii prawie zawsze chronił żołnierzy przed odpowiedzialnością za bezprawne zabójstwa i inne nadużycia - powiedział Richard Bennett, Dyrektor Amnesty International ds. Azji i Pacyfiku.
Raport szczegółowo dokumentuje fiasko rozliczenia zbrodni, do których doszło podczas operacji wojskowych w Afganistanie. Wzywa afgański rząd, by zadbał o to, aby wszystkie przyszłe umowy bilateralne z NATO i USA uwzględniały problem odpowiedzialności za zabijanie cywilów.
W Afganistanie obecnie przebywa ok. 45 000 zagranicznych żołnierzy, w tym 30 000 Amerykanów. W szczycie, czyli, jak przypomina AFP, w roku 2012, było ich 150 000.
Jeśli Kabul podpisze pakt bezpieczeństwa obejmujący międzynarodową obecność wojskową po roku 2014, to w Afganistanie pozostałoby ok. 10 tys. żołnierzy USA, którzy szkoliliby siły afgańskie i prowadzili operacje antyterrorystyczne.(PAP)
fot.Hedayatullah Amid/EPA
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.