Ewa Malcher
Badania banku centralnego USA Federal Rezerw wskazują, że 25 proc. amerykańskich rodzin ledwo wiąże koniec z końcem. Znaczny procent emerytów nie ma także żadnych oszczędności.
13 proc. rodzin oświadczyło, że z trudem daje sobie radę, a 34 proc. stwierdziło, że ich sytuacja finansowa jest gorsza lub dużo gorsza niż przed recesją w 2008 roku. Ustalono również, że jedna trzecia tych, którzy wystąpili o kredyt w ciągu poprzednich 12 miesięcy nie otrzymała go lub dostała mniejszą pożyczkę niż zabiegała. 24 proc. jest obciążona pożyczkami za naukę. 31 proc., w tym 19 proc. osób w wieku 55-64 lata, nie ma żadnych oszczędności na życie po przejściu na emeryturę ani emerytur pracowniczych.
Niemal połowa dorosłych członków rodzin nie myśli o przygotowaniu planu finansowego na okres emerytalny, a 25 proc. nic nie zrobiło w tym zakresie. 26 proc. właścicieli domów oczekuje podwyżki cen nieruchomości w swoim miejscu zamieszkania o około 5 procent.
Szósty rok od załamania gospodarki dochody Amerykanów nie powróciły jeszcze do poziomu sprzed recesji. Miliony pracują na pół etatu, choć szukają zatrudnienia na cały. Mają kłopoty ze spłatami pożyczek hipotecznych, więc nie wydają tyle, ile wydawali w przeszłości.
"Chicago Sun-Times" podaje, że z nowego dorocznego raportu Departamentu Handlu wynika, iż wydatki Amerykanów znacznie wzrosły, lecz tylko w stanach, gdzie zwiększono wydobycie ropy naftowej i gazu. Ekonomiczna odnowa przebiega wyjątkowo powolnie w rejonach najbardziej dotkniętych krachem na rynku nieruchomości.
Sondaż, na podstawie któego uzyskano powyższe informacje bank przeprowadził w dniach od 17 września do 4 października 2013 roku na reprezentatywnej grupie 4100 rodzin. (eg)
fot.123RF Stock Photos/Wikipedia
