Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 25 listopada 2024 06:28
Reklama KD Market

Uniewinniony Berlusconi zapewnia o szacunku dla sędziów

Były premier Włoch Silvio Berlusconi po raz pierwszy od lat zapewnił o swym szacunku dla wymiaru sprawiedliwości. Tak zareagował na wyrok sądu apelacyjnego, który oczyścił go w piątek z zarzutów w tzw. sprawie Ruby, nieletniej prostytutki.



W komentarzach zwraca się uwagę na polityczne znaczenie wyroku uniewinniającego, bo to od zachowania partii Berlusconiego, Forza Italia, w parlamencie zależy przyszłość wielu decydujących dla Włoch reform.

Sąd apelacyjny w Mediolanie, rozpatrując odwołanie Berlusconiego, uchylił wyrok sądu pierwszej instancji, który przed rokiem skazał byłego premiera na 7 lat więzienia i dożywotni zakaz zajmowania urzędów publicznych za korzystanie z usług nieletniej prostytutki i nadużycie władzy.

Były szef rządu, który wielokrotnie atakował sędziów i prokuratorów, obrażając ich i oskarżając o polityczne pobudki, podkreślił w piątkowym oświadczeniu: „Sąd potwierdził to, co od zawsze twierdziłem, czyli to, że zdecydowana większość sędziów wykonuje swą pracę po cichu, z godną podziwu równowagą i dyscypliną”.

“Jestem głęboko wzruszony; tylko ci, którzy byli blisko mnie w tych latach wiedzą, że cierpiałem z powodu niesprawiedliwych i zniesławiających oskarżeń” - napisał były premier. Wspomniał następnie o “latach medialnej agresji, plotek, kalumnii”.

„Myślę także - dodał lider Forza Italia – o swych zwolennikach i przede wszystkim o milionach Włochów, którzy dalej wierzyli w nasze batalie polityczne i byli blisko mnie mimo wszystkich prób obrzucenia błotem mojego imienia i mojej godności".

„Od dzisiaj możemy iść naprzód z większym spokojem. Polityczny kurs Forza Italia nie zmienia się. Uważam, że leży to w interesie Włoch, demokracji, wolności” - oświadczył w komunikacie przywódca centroprawicowego ugrupowania.

Sprawa Ruby dotyczy rozwiązłych przyjęć w rezydencji byłego szefa rządu w 2010 roku, gdy uczestniczyła w nich 17-letnia wówczas tancerka, córka imigrantów z Maroka. Sąd pierwszej instancji uznał, że wraz z innymi kobietami, które bywały w domu Berlusconiego, dopuszczała się ona tam prostytucji.

Zarzut nadużycia władzy odnosił się do interwencji w imieniu byłego premiera na posterunku policji w Mediolanie, w wyniku której Ruby, zatrzymana za kradzież, zamiast trafić do ośrodka dla nieletnich, została wypuszczona na wolność. Współpracownik Berlusconiego powiedział policjantom, że jest ona krewną ówczesnego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka i że należy uniknąć „incydentu dyplomatycznego”.

Silvio Berlusconi zawsze odpierał wszystkie zarzuty zapewniając, że nie wiedział, iż Ruby była nieletnia; wyjaśniał, że spotkania w jego domu były "eleganckimi przyjęciami", a nie orgiami.

Jego obrona wnosiła o uniewinnienie, prokurator przed sądem apelacyjnym domagał się utrzymania wyroku 7 lat więzienia.

W uzasadnieniu sąd apelacyjny orzekł, że nie doszło do nadużycia władzy, zaś czyny związane z korzystaniem z prostytucji nieletnich zarzucane Berlusconiemu „nie stanowią przestępstwa”. “To wyrok, który przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania” - powiedział dziennikarzom w sądzie adwokat byłego premiera Franco Coppi.

Piątkowy wyrok zastał 77-letniego Berlusconiego w ośrodku dla osób starszych i chorych, gdzie w ramach pracy społecznej opiekuje się chorymi na Alzheimera. W placówce w miejscowości Cesano Boscone koło Mediolanu odbywa on zastępczą karę w związku z prawomocnym wyrokiem 4 lat więzienia za oszustwa podatkowe w jego telewizji Mediaset. Z powodu wieku nie poszedł do więzienia, a ostateczną karę 1 roku – gdyż reszta podlega amnestii - odbywa pracując raz w tygodniu społecznie przez cztery godziny.

Uniewinnienie Berlusconiego w sprawie skandalu obyczajowego ma fundamentalne znaczenie dla powodzenia planu wielkich reform w kraju, zapowiedzianych przez premiera Matteo Renziego, zabiegającego także o poparcie Forza Italia. Wyrażano opinię, że gdyby wyrok utrzymano, partia ta mogłaby nie poprzeć zasadniczych reform, między innymi ordynacji wyborczej.

Ulgę wyraził minister spraw wewnętrznych Angelino Alfano, były sojusznik magnata medialnego, który odszedł z jego poprzedniej wielkiej partii centroprawicy Lud Wolności. Wraz z uniewinnieniem “umacnia się z całą pewnością droga podjęta po to, by z odwagą zmienić kraj zarówno poprzez reformy instytucji, jak i ordynacji wyborczej oraz ożywienie gospodarcze, zmniejszenie podatków, walkę z biurokracją” - oświadczył.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

 

Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

 
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama