Rosja zwróciła się do Ukrainy o zgodę na pomoc w operacji na miejscu czwartkowej katastrofy malezyjskiego samolotu pasażerskiego w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy - poinformowało rosyjskie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych.
"Rosyjskie służby wysłały oficjalny wniosek do naszych ukraińskich kolegów o współpracę na miejscu rozbicia się boeinga na terytorium ukraińskim" - powiedział szef ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych Władimir Puczkow.
Brak informacji o ewentualnej odpowiedzi strony ukraińskiej.
Według wstępnych informacji Boeing 777 malezyjskich linii lotniczych zniknął z radarów około godziny 16 czasu polskiego. Na jego pokładzie znajdowało się 295 osób; nikt nie przeżył. Niewykluczone, że maszyna została zestrzelona. W rejonie, gdzie spadł malezyjski samolot, trwają walki między prorosyjskimi separatystami a ukraińskimi siłami rządowymi.
Samolot leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur. 50 kilometrów przed wejściem w rosyjską przestrzeń powietrzną zaczął się zniżać. Uderzył w ziemię w okolicach miast Szachtarsk i Torez w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy. (PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Reklama