Tysiące demonstrantów przemaszerowały w poniedziałek przed siedzibą premiera Japonii Shinzo Abego, protestując przeciwko rządowym planom reformy polityki bezpieczeństwa. Zakłada ona m.in. zmiany w interpretacji dotychczasowej pacyfistycznej konstytucji.
Wśród około 10 tysięcy demonstrujących byli przedstawiciele różnych grup społecznych, w tym studenci, emeryci i gospodynie domowe. Część z nich niosła transparenty z napisami: "Nie chcemy, aby nasze dzieci i żołnierze umierali", "Chrońmy konstytucję".
Obecna pacyfistyczna konstytucja Japonii, napisana po II wojnie światowej pod dyktando USA, zabrania uciekania się do wojny lub "groźby użycia siły" w celu rozwiązania problemów międzynarodowych. Konstytucja zezwala na użycie japońskich sił zbrojnych jedynie w samoobronie.
Tymczasem premier Abe argumentuje, że zmiany są niezbędne, aby Japonia mogła przystosować się do nowych wymogów bezpieczeństwa na świecie. W połowie maja doradcy rządu Japonii wezwali do zmian w polityce bezpieczeństwa, aby kraj mógł uczestniczyć w "zbiorowej samoobronie", czyli np. w razie ataku przyjść z pomocą zagrożonemu sojusznikowi. W raporcie eksperci zaapelowali o przeinterpretowanie pacyfistycznej konstytucji w związku ze zmianą regionalnego krajobrazu bezpieczeństwa za sprawą Chin i Korei Płn.
W najbliższym czasie rząd Japonii ma przyjąć projekt zmian umożliwiający m.in. interwencję sił zbrojnych poza granicami kraju. Następnie mają być one przedstawione pod głosowanie parlamentowi.
Artykuł 9 ustawy zasadniczej stanowi, że "naród japoński na zawsze wyrzeka się wojny jako suwerennego prawa (...) i użycia lub groźby użycia siły jako środka rozwiązywania sporów międzynarodowych". Jest tam też zapis, że Japonia "nigdy nie będzie utrzymywać wojsk lądowych, morskich ani powietrznych, ani innego potencjału wojennego". Japonia stopniowo zmniejszała ograniczenia wynikające z tego artykułu, aby w określonych okolicznościach umożliwić rozmieszczenie swoich sił za granicą.
Japonia utrzymuje obecnie jedynie Siły Samoobrony, a ich status w znacznej mierze ogranicza zakres ich działalności, w tym możliwość użycia broni podczas misji zagranicznych.(PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Ewa Malcher
