Marcus Malewski stawia zarzuty barbarzyńskiego i okrutnego traktowania więźniów w zakładzie karnym powiatu Cook. Twierdzi, że wraz z innymi aresztantami spał na podłodze, nie dostał jedzenia i nie miał dostępu do urządzeń sanitarnych.
Adwokat Malewskiego poinformował portal Progress Illinois, że jego klient pozbawiony dostępu do toalety oddał mocz pod siebie i pozostawał przez kilka dni w mokrym, zabrudzonym ubraniu, bez możliwości umycia się pod prysznicem.
Pozew zbiorowy został wniesiony do federalnego sądu rejonowego przez poradnię prawną Uptown People's Law Center oraz kancelarię adwokacką Gregory E. Kulis & Associates, Ltd.
Pozwanymi w federalnej sprawie sądowej są władze odpowiedzialne za zakład karny Cook County Jail, a więc: prezes rady powiatu Cook Cook Toni Preckwinkle, szeryf powiatu Cook Tom Dart oraz Cara Smith, która jest dyrektorem wykonawczym więzienia.
Pozew stwierdza też, że strażnicy fałszują raporty i do komputera zakładu karnego wprowadzają dane pokazujące, że każdy wiezień śpi na łóżku i jest traktowany zgodnie z przepisami.
Malewski trzymany był w zakładzie karnym Cook County Jail w dniach od 12 do 16 maja tego roku. "Dziennik Związkowy" próbował dowiedzieć się, za co został aresztowany Malewski oraz jakiej spodziewa się rekompensaty, w przypadku wygrania sprawy, jednak adwokaci reprezentujący go nie odpowiedzieli na nasze pytania.
(ao)