Służba zdrowia ostrzega przed kleszczami, które uaktywniają się po zakończeniu sezonu zimowego. Kleszcze mogą być nosicielami bakterii boreliozy, groźnej choroby, powodującej liczne komplikacje.
W ostatnich latach liczba zachorowań na boreliozę niepokojąco wzrosła - szczególnie w północnych rejonach aglomeracji chicagowskiej, do których kleszcze przenikają z sąsiedniego stanu Wisconsin.
W ubiegłym roku w powiecie Lake graniczącym z Wisconsin odnotowano 46 przypadków - niemal trzykrotnie więcej niż w roku poprzednim.
Borelioza (j. ang.Lyme deasese) jest wieloukładową chorobą zakaźną o poważnych konsekwencjach zdrowotnych, jeśli nie jest zdiagnozowana i leczona. Bakterie boreliozy (z rodziny krętków) mogą zaatakować np. centralny układ nerwowy, mięsień sercowy i stawy.
Departament zdrowia publicznego (Illinois Department of Public Health, IDPH) zaleca unikanie kontaktu z kleszczami, które mogą się znajdować w gęstej roślinności. Dlatego trawę w ogródku należy często ścinać na krótko przy samej ziemi.
Jeśli udajemy się na tereny porośnięte roślinnością i zalesione, powinniśmy chronić ciało odpowiednią odzieżą; koszulą z długimi rękawami, długimi spodniami i zakrytym obuwiem oraz nakryciem głowy. Na odzież trzeba rozpylić środek na owady.
Więcej informacji nt. boreliozy, jej etiologii i prewencji można znaleźć na witrynie IDPH: http://www.idph.state.il.us/
(ao)