W miniony weekand w Rosemont Convention Center odbyła się doroczna wystawa motocykli. Organizatorom udało się przyciągnąć wszystkich najpoważniejszych producentów jednośladów na amerykańskim ryku. Byli obecni wszyscy wielcy, począwszy od japońskiej Hondy po europejskiego Triumpha. Wśród firm wyróżniał sie Harley-Davidson, który w ogólnym rozrachunku miał jedno z najciekawszych i najbardziej obleganych stoisk, a dodatkowego uroku dodawały mu hostessy, chętnie pozujące do zdjęć.
Nie zabrakło firm oferujących odzież i kaski. Różnorodność asortymentu pozwoliła każdemu wybrać coś dla siebie.
Były także polonijne akcenty. Wśród zwiedzających pojawił się Piotr Narewski, chicagowski zawodnik, odnoszący sukcesy na amerykańskich zawodach cross country. Obecni byli także, znani i popularni kibice sportów samochodowych na czele z Karoliną Ładzińską i Waldemarem Franzem, którzy już za dwa tygodnie wybierają sie na kolejną eliminację rajdowych mistrzostw USA do Missouri . Ale o tym sportowym wydarzeniu napiszemy więcej za dwa tygodnie, tym bardziej, że udział w nim zapowiedziało kilka polskich załóg.
Jak podsumować targi ? Dla osób odwiedzających je regularnie - zaskoczeń nie było. Nawet elektryczne motocykle nie wzbudzały sensacji, ponieważ , już kilka lat wstecz oswoiliśmy się z różnego rodzaju pojazdami o napędzie elektrycznym.
Tekst i zdjecia: Artur Partyka
Reklama