Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 25 listopada 2024 03:31
Reklama KD Market

Historia kredytowa dzieci łakomym kąskiem dla oszustów

Dwulatki zaciągające kredyty hipoteczne, trzylatki kupujące samochody i jeżdżące na ekskluzywne wakacje lub korzystające z federalnych zasiłków – każdego dnia najmłodsi mieszkańcy USA padają ofiarami kradzieży tożsamości. Równie niewinna, jak jej właściciele, historia kredytowa dzieci dla oszustów i złodziei jest szczególnie łakomym kąskiem.

/a> fot.Josh Kenzer/Flickr/123RF


Amerykańscy konsumenci w wyniku kradzieży tożsamości w 2012 roku stracili w sumie 21 mld dolarów. Z danych biura prokurator generalnej stanu Illinois – Lisy Madigan – wynika, że problem kradzieży tożsamości dzieci jest zjawiskiem przybierającym z roku na rok coraz większe rozmiary. W samym Illinois od 2010 roku pracownicy biura mieli do czynienia z blisko 350 dziećmi, których dane zostały skradzione.

– Pomogliśmy zamknąć kilkaset kont bankowych, które otworzono z wykorzystaniem tożsamości dzieci – mówiła w tym tygodniu przed Izbą Reprezentantów Lisa Madigan, domagając się, aby amerykański Kongres podjął konkretne kroki chroniące przed tym przestępczym procederem, którego skutki bywają niezwykle dotkliwe i trudne do usunięcia. Jednak ze względu na dobro osób, które obecnie biorą udział w dochodzeniach, Madigan nie ujawniła konkretnych przepadków kradzieży danych.

Złodzieje danych osobowych najczęściej wykorzystują je do zawierania trefnych umów z firmami zajmującymi się dostawą gazu ziemnego, prądu, wody lub do zakupu leków na receptę i leczenia oraz do pobierania federalnych i stanowych zasiłków. Używanie danych osobowych dzieci do zaciągania kredytów, otwierania kont bankowych czy do ekstrawaganckich zakupów jest procederem, który ma miejsce każdego dnia.

Historie kredytowe njmłodszych są dla złodziei tożsamości szczególnie atrakcyjne: są czyste i „niewinne” niczym ich właściciele, a wykrycie takich procederów zajmuje czasami całe lata. Bywa, że kradzież tożsamości wykrywana jest dopiero, kiedy posiadacz numeru Social Security ubiega się o pierwszą pożyczkę na samochód lub o studencki kredyt. Po latach okazuje się, że numer ubezpieczenia podatkowego był bezprawnie wykorzystywany przez oszustów. Usunięcie skutków takiego procederu jest bardzo trudne i zajmuje tygodnie czy nawet miesiące, a przez ten czas ofiary kradzieży danych często nie mają szansy na normalne życie: zniszczona historia kredytowa uniemożliwia wynajęcie mieszkania, zakup domu czy samochodu, a nawet podjęcie pracy.

W jaki sposób zatem rozpoznać, że tożsamość naszego dziecka została skradziona? Jednym z niepokojących sygnałów, że coś jest nie tak, jest odrzucenie przez lokalne lub federalne władze podania o przyznanie świadczeń. Jeżeli w uzasadnieniu napisano, że świadczenia są już wypłacane innej osobie przy użyciu numeru Social Security przypisanego naszemu dziecku, istnieje duże ryzyko, że doszło do kradzieży tożsamości.

Równie podejrzany jest list z urzędu skarbowego z adnotacją, że nasze dziecko nie rozliczyło się z podatków. Jeżeli zaś listonosz przynosi wezwania do zapłaty za usługi i produkty, których nasze dziecko na pewno nie otrzymało, wtedy niemal na pewno mamy do czynienia z kradzieżą tożsamości.

W takiej sytuacji pierwszym krokiem powinno być skontaktowanie się ze wszystkimi trzema agencjami zajmującymi się rejestrowaniem historii kredytowej (Equifax, Experian, Trans Union) i sprawdzenie dokumentacji finansowej dotyczącej dziecka. W przypadku potwierdzenia przestępstwa należy zażądać usunięcia wszelkich adnotacji dotyczących długów i zobowiązań finansowych rzekomo zaciągniętych przez dziecko. Rodzice do listu powinni dołączyć stosowny dokument (Uniform Minor’s Status Declaration) potwierdzający, że ich latorośl jest niepełnoletnia i nie mogła zaciągnąć zobowiązań obciążających jej historię kredytową. Należy także skontaktować się z każdym bankiem i firmą, w których wykorzystane zostały dane dziecka i zamknąć wszystkie konta otwarte z wykorzystaniem jego danych.

Proces ten, choć czasochłonny i często frustrujący, jest jedynym sposobem na wyciągnięcie dziecka z tarapatów, w które wpędzili je złodzieje tożsamości. Im szybciej wykryta jest kradzież, tym łatwiej zneutralizować jej skutki.

Według ekspertów najlepszą ochroną tożsamości najmłodszych jest prewencja i ostrożność w ujawnianiu jego danych osobowych osobom postronnym, w tym szkołom czy przedszkolom. Warto także zwracać uwagę na specjalne alerty, które wysyłane są przez instytucje finansowe w przypadku jakiejkolwiek próby wykorzystania numeru Social Security.

Magdalena Pantelis

 

Więcej informacji na temat kradzieży danych dzieci znaleźć można na stronie internetowej prokurator generalnej stanu Illinois Lisy Madigan:

www.consumer.ftc.gov/articles/0040-child-identity-theft#credit

Tekst wystąpienia Lisy Madigan przed Izbą Reprezentantów:

docs.house.gov/meetings/IF/IF17/20140205/101714/HMTG-113-IF17-Wstate-MadiganL-20140205.pdf
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama