Mimo wyraźnego wzrostu liczby turystów przybywających do Chicago, sezon zimowy wciąż oznacza spadek zainteresowania miastem. Burmistrz Emanuel stara się o zwiększenie jego atrakcyjności również w zimie.
Zaproszeni do współpracy artyści i projektanci mają zaproponować nowe sposoby oświetlania Chicago w nocy, a jedną z głównych atrakcji mają być doroczne obchody chińskiego Nowego Roku. Już w tym roku po raz pierwszy noworoczne ceremonie będą się odbywały przez dwa tygodnie – od 31 stycznia do 14 lutego – w różnych dzielnicach, a nie, jak dotychczas, jednego dnia w Chinatown.
Relacjonując środowe spotkanie Rahma Emanuela z zespołem specjalistów, Fox 32 News przytacza dane statystyczne dotyczące turystyki. W ubiegłym roku atrakcje Chicago przyciągnęły do miasta miliony przyjezdnych, dzięki czemu powstały tysiące nowych miejsc pracy. W 2012 r. liczba turystów wyniosła 40 mln, a w 2013 – 46 milionów. Miliardy wydanych przez nich dolarów przyczyniły się do zatrudnienia 175 tys. osób i budowy nowych hoteli. Wszystko to jednak dotyczy sezonu letniego. Problemem pozostaje atrakcyjność miasta w zimie.
Prezentując problem zimowej turystyki, burmistrz oznajmił, że obchody 100. rocznicy założenia chińskiej dzielnicy w Chicago mogą pomóc w przyciągnięciu turystów z Chin kontynentalnych na dwutygodniowe ceremonie chińskiego Nowego Roku. Powiedział, że w czasie grudniowego pobytu w Chinach spotkał się z kierownictwem resortu turystyki i z przedstawicielami sieci usług turystycznych. – Obecnie mamy w Chinach trzy biura promujące wyjazdy turystyczne do Chicago – mówił burmistrz.
Emanuel zapowiada zmiany w wyglądzie miasta w nocy, poczynając od promenady Riverwalk, której budowa wzdłuż rzeki Chicago jest elementem rewitalizacji tej drogi wodnej.
Burmistrz oczekuje konkretnych propozycji od najwybitniejszych artystów plastyków, architektów, inżynierów i projektantów – jak oświetlić miejskie budynki, parki, drogi i otwarte przestrzenie.
(kc)
Reklama