Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają w reakcji na dane o PKB Chin i obawy, że popyt na paliwa na tym rynku może się osłabić - podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate, w dostawach na marzec, na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku, jest wyceniana na 93,65 USD, po spadku o 94 centy. Brent w dostawach na marzec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zniżkuje o 7 centów, do 106,28 USD za baryłkę.
W poniedziałek podano w Chinach, że Produkt Krajowy Brutto wzrósł w IV kw. 2013 r. o 7,7 proc. rdr. Analitycy spodziewali się w IV kw. wzrostu PKB o 7,6 proc., po wzroście w III kw. 7,8 proc.
W ujęciu kdk chiński PKB wzrósł w IV kw. o 1,8 proc. po wzroście w III kw. o 2,2 proc. Tu analitycy spodziewali się wzrostu PKB o 2,0 proc.
"Teraz czekamy na dane o zapasach paliw w USA i wskaźniki PMI z Chin, bo te informacje mogą nadać dalszy kierunek zmianom na rynkach paliw" - mówi Michael McCarthy, główny strateg CMC Markets w Sydney.
"Z USA nie mieliśmy żadnych danych, a handel w Europie był słaby" - dodaje.
W poniedziałek giełdy w USA były nieczynne z powodu obchodzonego Dnia Martina Luthera Kinga. W piątek ropa na NYMEX w Nowym Jorku zdrożał o 41 centów do 94,37 USD/b.(PAP)
Ewa Malcher
