M. Haiman był człowiekiem niezwykle wszechstronnym. Po przybyciu do Stanów Zjednoczonych (w 1913 r.) pracował fizycznie, później był m.in.: dziennikarzem, pisarzem, bibliotekarzem, archiwistą, historykiem Polonii amerykańskiej. Był także twórcą wierszy zarówno patriotycznych, jak i sentymentalnych.
Postacią pierwszego kustosza MPA zajęła się Teresa Kaczorowska – dziennikarka, pisarka i poetka z Polski. Najpierw przybliżyła sylwetkę Haimana, prezentując tom jego poezji pt.: „Herodot Polonii poetą. Wiersze wybrane”, który opracowała, opatrzyła wstępem i w którym przedstawiła zarys biografii poetyckiej. Publikacja została wydana w Ciechanowie dzięki pomocy MPA i wsparciu finansowemu Bożeny Nowickiej-McLees i Johna McLeesa w 2005 roku. Zbiór jest nadal do nabycia w sklepie muzealnym MPA.
W 2008 roku Teresa Kaczorowska wydała drukiem swoją pracę doktorską, pisaną pod przewodnictwem prof. Izabelli Rusinowej, zatytułowaną „Herodot Polonii amerykańskiej. Mieczysław Haiman (1888-1949)” i opublikowaną przez Muzeum Wychodźstwa Polskiego im. I.J. Paderewskiego Łazienki Królewskie. Ten pokaźny tom stanowi podstawę dla badań wielu uczniów, studentów i badaczy i choć jest polskojęzyczny to posiada angielskie streszczenie, bardzo szczegółową bibliografię, indeks i bogate ilustracje. Biblioteka MPA posiada kilka kopii do wypożyczenia.
Haiman opublikował aż 159 tytułów (m.in. 14 książek historycznych, 5 prac naukowych, 20 publikacji popularnonaukowych, 65 pokaźnych artykułów prasowych, 51 wierszy). Był autorem bardzo rzetelnym, co podkreślała w swoich wspomnieniach Sabina F. Logisz i co znajduje potwierdzenie u jego biografów. W pracy badawczej opierał się na systematycznych i skrupulatnych poszukiwaniach, wnikliwych ocenach i prawdzie. Toteż nikt nie może mu zarzucić stronniczości ani fantazjowania.
Nazywano go tytanem pracy. Pracował nawet w czasie wakacyjnych wyjazdów, bowiem wyznawał zasadę, że każdego dnia trzeba napisać choćby jedno zdanie. Swoją wiedzą i wytrwałością budził ogromny szacunek i respekt, ale jednocześnie należał do ludzi pełnych prostoty, skromnych i cichych. Liczyła się dla niego tylko praca i jej wyniki. Nie lubił rozgłosu i poklasku. Swoje szczytne cele zawsze realizował, ale tylko dzięki konsekwencji i uporowi, bo droga do nich była zwykle trudna i niewdzięczna.
Autor Artur L. Waldo tak napisał o Haimanie: „Zajęty szukaniem śladów polskości w Ameryce, nie miał czasu pomyśleć o zapewnieniu sobie starości, o tworzeniu majątku osobistego. Jego majątek kryje się dziś w Muzeum i Archiwum, które pracą swoją stworzył. Z każdej półki, z każdej gablotki, z każdej książki i z każdej pożółkłej karty wypływa i wypływać nie przestanie «majątek Haimana», cała przyszła spuścizna po nim jak duch szlachetny krążyć będzie po salach muzealnych i cieszyć się świadomością, że wielkie to dzieło z pożytkiem służyć może wszystkim pokoleniom następnym”.
„Duch Haimana” ciągle jest obecny i ciągle czuwa nad Muzeum, a sam Haiman – przedstawiony na portrecie zawieszonym w bibliotece – sprawia wrażenie, jakby obserwował wszystko, co dzieje się wokół. O jego obecności przypominają także liczne przedmioty, a wśród nich biurko, obecnie znajdujące się w Sali Paderewskiego.
Do jego osoby i dorobku nawiązują programy i publikacje. W cyklu programów stacji Polsat 2 pt.: „Oblicza Ameryki” Mieczysława Haimana sportretowała Ewa Uszpolewicz. Natomiast chicagowski „Głos Nauczyciela” pod redakcją Heleny Ziółkowskiej i Haliny Czajkowskiej opublikował jesienią 2011 roku opowiadanie Julii Burnatowicz „Duchy w muzeum. Opowiadanie na czasie”, w którym także występuje Mieczysław Haiman.
Malgorzata Kot
kustosz Biblioteki MPA
____________________________
Groch o ścianę
W swym Anonymie wołał ks. Kołłątaj Hugo:
„Pracujcie jak najwięcej, a radźcie niedługo”.
My zaś hołdujem dotąd przeciwnej zasadzie:
Przy pracyśmy są rzadko, ale ciągle w radzie.
M. Haiman
______________________________
Muzeum Polskie w Ameryce serdecznie zaprasza Szanownych Państwa na uroczystość otwarcia nowego sklepu muzealnego oraz nowego wejścia do budynku Zjednoczenia Polskiego Rzymsko-Katolickiego w Ameryce i Muzeum Polskiego w Ameryce w niedzielę, 26 stycznia 2014 roku w Muzeum Polskim w Ameryce, 984 N. Milwaukee Ave., Chicago, Illinois w godz. od 13 do 16.
Podczas uroczystości można będzie zwiedzić nowo otwarte miejsca. Dobrowolne datki na muzeum mile widziane. Darmowy parking.