Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 4 października 2024 22:18
Reklama KD Market

Grozi nam epidemia demencji

Na demencję na całym świecie cierpią obecnie 44 mln ludzi. Eksperci ostrzegają, że około 2050 roku liczba ta wzrośnie do 135 milionów. Zwracają uwagę, że rządy absolutnie nie są przygotowane na taką epidemię.



Najnowsze obliczenia organizacji Alzheimer's Disease International (ADI) wskazują, że od 2010 roku liczba zachorowań na tę nieuleczalną dolegliwość wzrosła o 17 procent. Takie tempo zaskakuje i niepokoi władze odpowiedzialne za zdrowie  publiczne. Jak zwykle różne inicjatywy zapobiegawcze rozbijają się o brak funduszy, a jest to przecież rzecz wymagająca podjęcia przygotowań już dziś.

W przyszłości dojdzie do dramatycznego wzrostu liczby starszych ludzi, którzy z powodu nieuleczalnej choroby będą potrzebowali nieustannej opieki. Dyrektor ADI Marc Wortmann uważa, że demencja powinna stać się priorytetem Światowej Organizacji Zdrowia, ponieważ w chwili obecnej  świat medyczny jest wobec choroby bezradny.

Choroba Alzheimera jest najbardziej powszechną formą demencji, na którą jeszcze nie znaleziono skutecznego leczenia. Już w tej chwili koszt opieki nad osobami cierpiącymi na demencję w skali światowej wynosi ponad 600 mld dolarów.

Problem jest tak palący, że w tym tygodniu grupa ośmiu najbardziej uprzemysłowionych państw (G8) spotka się w Londynie na specjalnej sesji poświęconej demencji. Uczestnicy będą omawiać wspólne działania na rzecz wykrycia przyczyn choroby i podjęcia intensywnych badań celem znalezienia środków zapobiegawczych.

(eg) 

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama