Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 7 października 2024 01:24
Reklama KD Market

Ukryte kamery śledzą pracowników CTA

Pracownicy Chicago Transit Authority uważają, że kontrolujące ich pracę kamery są instalowane w miejscach, w których ich być nie powinno. Zarząd firmy komunikacyjnej twierdzi jednak, że używa ukrytych kamer po to, by wyłapywać pracowników marnujących czas w pracy, np. na drzemki.

/a> fot. Facebook/thecta


Nagrania, które wyciekły do mediów, pochodzą z pomieszczeń na stacji pomarańczowej linii CTA w pobliżu lotniska Midway. Widać na nich, jak mężczyzna ustawia kamery tak, by miały jak najszersze pole widzenia.

Przedstawiciele firmy twierdzą, że urządzenia zainstalowano w „pomieszczeniach magazynowych”. Tyle, że pracownicy podobno często się tam przebierają, a przepisy zabraniają instalowania kamer w szatniach czy łazienkach.

CTA już prowadzi postępowanie dyscyplinarne przeciwko pracownikom, których, jak twierdzą przedstawiciele firmy, nagrano „jak śpią, siedzą bezczynnie, a jedną osobę nawet jak przegląda niestosowne treści na komputerze”.

Reprezentujący pracowników Cliff Horwitz rozumie, że CTA chce ukrócić proceder oszukiwania podatników, ale ma wątpliwości co do tego, w jaki sposób przedsiębiorstwo się do tego zabrało.

Rzecznik firmy zapewnił, że CTA nigdy nie umieszczała i nie umieści kamer w szatniach. Pozostaje do rozstrzygnięcia kwestia, czy można uznać za szatnię magazyn, w którym pracownicy rutynowo zmieniają ubrania…

(kc)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama