Klinika medycznej marihuany już rejestruje pacjentów

Pierwsza w Chicago legalna klinika z medyczną marihuaną otrzymała tysiące zgłoszeń od pacjentów i stworzyła grupę działającą w ich interesie. Zgodnie z przepisami jednak dopiero od stycznia rozpocznie się wypisywanie recept. 

Od chwili otwarcia kliniki o nazwie Good Intentions w Wicker Park przy 1723 N. Ashland Ave. ponad 20 tys. osób złożyło zamówienia na konkretny rodzaj leczniczej marihuany. “Ludzie zadają nam masę pytań, chcą wiedzieć, kto będzie kwalifikować się jako pacjent, jak uzyskać zezwolenie na zażywanie marihuany i w jaki sposób będą mogli ją kupić po oficjalnym otwarciu kliniki” − mówi menedżer Daniel Reid.

Good Intentions powołała do życia organizację Thomas Jefferson Project z nadzieją, że zjednoczy potencjalnych pacjentów i zwolenników legalizacji marihuany, do współpracy ze stanowymi władzami.

Latem tego roku gubernator Illinois, Pat Quinn, podpisał ustawę o 4-letnim pilotażowym programie zezwalającym na używanie marihuany osobom cierpiącym na 42 różne choroby, m.in. takie jak nowotwory, AIDS, czy komplikacje z powodu Alzheimera. Ustawa zawiera wiele restrykcji. Wyznacza ilość marihuany na jednego pacjenta i miejsce, gdzie może zakupić ów lek. Stan wyda zezwolenia na uprawę marihuany 22 hodowcom i 60-ciu punktom sprzedaży.

Klinika Good Intentions nie została jeszcze autoryzowana jako apteka, lecz już przyciąga pacjentów. Opłata za rejestrację wynosi 99 dolarów. W klinice pacjenci będą mogli dostać recepty od zatrudnionego tam lekarza.

Właścicielką Good Intentions jest Tammy Jacobi, która prowadziła podobną klinikę w Grand Rapids w Michigan. Jacobi wyjaśnia, że celem grupy lobbingowej Thomas Jeferson Project jest bliska współpraca z odpowiednimi organami rządowymi w celu reprezentowania interesów pacjentów i ich dobra.

(eg)