Inicjatywa znalazła się w ustawie narzucającej kary za zaśmiecanie ulic, oddawanie moczu w miejscach publicznych, itp. Policja będzie zobowiązana do usuwania bezdomnych ze śródmieścia. Jeśli zaś wrócą, zostaną aresztowani.
Miasto będzie współpracować z organizacją charytatywną, oferującą na obrzeżach Columbii noclegi dla 240 osób. Organizacja wyraziła zgodę na przyjmowanie bezdomnych 24 godziny na dobę. Po zarejestrowaniu się w noclegowni, nie będą mogli jej opuścić. Ci, którzy w jakiejś sprawie muszą udać się do miasta, będą zobowiązani do powiadomienia o tym kierownictwa placówki, które zapewni im podróż powrotną.
Ojcowie miasta noszą się z zamiarem umieszczenia policjantów na drodze prowadzącej do śródmieścia. Ich zadaniem będzie zawracanie bezdomnych podążających w tym kierunku.
Program nie rozwiąże problemu całkowicie, ponieważ w Columbii mieszka obecnie 1 518 osób bez dachu nad głową, a więc sześciokrotnie więcej niż mieści schronisko.
Obrońcy bezdomnych argumentują, że rada miejska stawiając tych ludzi przed wyborem "wynoś się lub pójdziesz do więzienia", dopuściła się poważnego nadużycia władzy.
(eg)