Choć Trójkąt Polonijny przestał już dawno pełnić swą historyczną rolę, cała dzielnica zwana West Town przeżywa dziś prawdziwy renesans. Mieszka w niej coraz więcej yuppies i artystów; kawiarenki, restauracje, puby, kluby i butiki rosną tu jak grzyby po deszczu. Mówiąc krótko: zaczyna tu być ładnie i ciekawie. A może być jeszcze ciekawiej, bo grupa miejscowych zapaleńców powołała do życia organizację non-profit o swojsko brzmiącej nazwie Polish Triangle Coalition. Członkowie koalicji, w skład której wchodzą Amerykanie i Polacy, z jednej strony pragną jeszcze bardziej uatrakcyjnić dzielnicę, a z drugiej uhonorować i przypominać jej polskie tradycje.
Jednym z pierwszych, a zarazem najbardziej spektakularnych przedsięwzięć Polish Triangle Coalition, jest cykl imprez zatytułowany „Wtorki na Trójkącie”. W każdy wtorek do końca września będziemy tu mogli spotkać przeróżnych artystów reprezentujących wszystkie nacje zamieszkujące tę dzielnicę.
Być może władze Chicago i zarząd kolejki miejskiej CTA wyrażą zgodę na nazwanie stacji metra Polish Triangle.
Zdjęcia:
Robert Wachowiak