Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 14 listopada 2024 15:42
Reklama KD Market

Giganty farmaceutyczne objęte śledztwem ws. korupcji w Chinach

Brytyjska firma farmaceutyczna GlaxoSmithKline (GSK) i kilka innych gigantów z tej branży korumpowało lekarzy i urzędników, by zwiększyć sprzedaż i ceny leków oferowanych w Chinach - pisze "New York Times". 



Według dokumentów, do których dotarł nowojorski dziennik, nie tylko GSK, oficjalnie oskarżona już przez chińskie władze, ale też co najmniej sześć wielkich firm farmaceutycznych korumpowało personel medyczny w Chinach. Są wśród nich takie giganty jak Merck, Novartis, Roche i Sanofi.

Pieniądze przekazywane były za pośrednictwem agencji turystycznych i innych firm, np. specjalizujących się w organizowaniu konferencji.

Od 2007 roku GSK przekazała blisko 4,9 mld dol. ponad 700 firmom, które pośredniczyły w jej zabiegach o pozyskanie życzliwości wpływowych osób. Czterech wysokiej rangi chińskich menedżerów zostało zatrzymanych w związku z tą aferą.

Chińskie władze poinformowały w ubiegły poniedziałek, że dochodzenie wykazało, iż GSK przekupywała - przez długi okres - chińskich urzędników państwowych, stowarzyszenia medyczne, przedstawicieli władz, szpitale i lekarzy.

"NYT" powołuje się na takie dokumenty jak rachunki hotelowe, wizy turystyczne i bilety lotnicze. Osoby, o których względy zabiegały firmy farmaceutyczne podróżowały do Australii, Włoch, Japonii, Korei, USA i wielu chińskich miast.

Agencja turystyczna Shanghai Linjiang International Travel Agency otrzymywała najwięcej lukratywnych kontraktów od koncernów farmaceutycznych. Nie dokonywała ona sama zbyt wielu rezerwacji, ale działała jako "platforma finansowa", która pozwoliła GSK stworzyć gigantyczny fundusz przeznaczony na kupowanie wpływów - podaje nowojorski dziennik.

Skandal ten nadwerężył reputację GSK, największej brytyjskiej firmy farmaceutycznej, którą chińscy śledczy porównali podczas konferencji prasowej do "bossa organizacji przestępczej" - pisze "NYT".

Eksperci badający przestępstwa korporacyjne wyjaśniają, że agencje turystyczne, firmy marketingowe i konsultingowe są bardzo często wykorzystywane do prania pieniędzy i tworzenia "funduszy korupcyjnych" w Chinach - podaje "NYT".

"Jak jednak tak mała firma jak Linjiang zdołała zyskać zlecenia od wielu spośród największych na świecie firm farmaceutycznych pozostaje tajemnicą" - pisze "NYT".

Również brytyjski dziennik "Times" podał w sobotę, że prowadzone w Chinach śledztwo objęło również inne firmy farmaceutyczne działające w Chinach.

W czerwcu firma GSK informowała, że zbadała anonimowe doniesienia o rzekomych łapówkach, wręczanych przez jej pracowników lekarzom w Chinach, ale nie znalazła żadnych dowodów, które wskazywałyby na naganne postępowanie.

(PAP)


GlaxoSmithKline GSK in Shanghai

GlaxoSmithKline GSK in Shanghai

epa03790912 A security guards hoists a flag outside the GlaxoSmithKline (GSK) factory in Shanghai, China, 17 July 2013. Chinese media reports citing Chinese commerce officials said that an investigation against British drugmaker GlaxoSmithKline (GSK) was 'part of the country's efforts to improve business climate and create equal competition opportunities for domestic and overseas investors'. Pharmaceutical company GSK has been accused by China of bribing local doctors so that they prescribe GSK-made drugs. EPA/STRINGER CHINA OUT
Dostawca: PAP/EPA.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama