Amerykański Komitet Żydowski jest zaniepokojony przyjęciem przez Sejm zakazu religijnego uboju zwierząt, a "pierwszą ofiarą tej okrutnej decyzji będą społeczności żydowskie" - oświadczył dyrektor AJC David Harris.
W komunikacie AJC podkreślono, że zdaniem polskich przywódców żydowskich za taki wynik głosowania w Sejmie odpowiadają "polityczne spory". "Ale uważają oni, że przyczyniły się do tego także antyżydowskie nastroje wśród niektórych parlamentarzystów" - dodano.
"Wzywamy polskie władze ustawodawcze i sądownicze, by jak najszybciej uznane zostało prawo społeczności żydowskich do przygotowywania koszernego mięsa, zgodnie z tradycją żydowską – dodał Harris. - Byłoby więcej niż szokujące, gdyby w demokratycznej Polsce uniemożliwiono stosowanie uboju koszernego, który jest integralną częścią żydowskiej tradycji".
Dyrektor ADL Abraham F. Foxman wydał oświadczenie, w którym napisał m.in., że "większość polskich posłów dała polskiej społeczności żydowskiej trzy możliwości do wyboru: nie praktykujcie waszej religii, nie jedzcie mięsa albo nie mieszkajcie wśród nas".
Foxman uznał, że "oburzające jest zadanie takiego ciosu przyszłości Żydów w Polsce". Jego zdaniem głosowanie w Sejmie było "oczywistym naruszeniem wolności religijnej, wspieranym przez ignorancję jednych i bigoterię drugich".
(PAP)