Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 29 września 2024 00:23
Reklama KD Market
Reklama

USA zidentyfikowały podejrzanych o atak na konsulat w Bengazi

USA zidentyfikowały pięciu mężczyzn podejrzanych o ubiegłoroczny atak na amerykański konsulat w Bengazi (w Libii) i mają wystarczającą ilość dowodów, by usprawiedliwić ich przewiezienie na teren Stanów Zjednoczonych - podały we wtorek władze w Waszyngtonie.



Dowody te jednak nie wystarczą w czasie procesu przed sądem cywilnym, za jakim opowiada się administracja Baracka Obamy.

W czasie, gdy Federalne Biuro Śledcze (FBI) gromadzi dowody, mężczyźni pozostają na wolności. Jednocześnie dochodzenie nie jest prowadzone już tak szybko, jak przed 11 września 2012 roku, z powodu mniejszej ilości pracowników amerykańskiego wywiadu i ograniczonych możliwości wsparcia nowych władz libijskich.

FBI rozważa postawienie sprawców przed amerykańskim sądem, ale przewiezienie ich na teren USA byłoby bardzo trudne i dodatkowo naraziłoby na szwank relacje amerykańsko-libijskie - twierdzi cytowany przez AP urzędnik.

W maju FBI opublikowała zdjęcia trzech z pięciu podejrzanych, zwracając się do opinii publicznej o pomoc w zyskaniu informacji na ich temat. Przypuszcza się, że należą do libijskiego ugrupowania zbrojnego Ansar al-Szaria. Część z nich utrzymywała kontakty z miejscowymi dżihadystami, w tym członkami Al-Kaidy w Islamskim Maghrebie.

W zamachach w Bengazi 11 września 2012 roku zginęło czterech obywateli USA, w tym ambasador USA w Libii Christopher Stevens.

(PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama