Małżeństwo z Nowego Jorku pozywa miasto za to, że bez ich zgody mózg ich zmarłego tragicznie syna został użyty do celów naukowych w miejskim prosektorium. Szczątki nastolatka, który zginał w wypadku samochodowym, jego rówieśnicy odkryli podczas szkolnej wycieczki do kostnicy.
Reklama