Chicago (Inf. wł., Internet) – Policja miasteczka Beason w centralnym Illinois (140 mil na płd. zach. od Chicago) wystosowała ostrzeżenie do lokalnych mieszkańców po zabójstwie pięcioosobowej rodziny.
Ciała ofiar znaleziono w ich domu. 3-letnią dziewczynkę w krytycznym stanie zabrał helikopter do szpitala w Peoria. Stan zdrowia dziewczynki jest stabilny – poinformowały władze.
Ofiarami morderstwa są: Raymond Gee, lat 46, jego żona Ruth Gee, lat 39, oraz ich troje dzieci –Justina Constant, lat 16; Dillen Constant, lat 14; i Austin Gee, lat 11. Raymond Gee pracował w budownictwie, a jego żona Ruth zajmowała się dziećmi i domem.
Policja miejsowości Beason zwróciła się do lokalnych mieszkańców, by zamykali drzwi swoich domów, byli czujni i meldowali podejrzane osoby. Szeryf powiatu Logan, Steven Nichols, oświadczył 23 września, że wbrew wcześniejszym doniesieniom medialnym rodzina nie została zastrzelona. Odmówił jednak podania przyczyny śmierci. Autopsja została przeprowadzona 22 września.
Zdementował też pogłoski, że dalsza rodzina zabitych znajduje się pod specjalną opieką policji.
Kontynuowane jest dochodzenie i poszukiwania mordercy, którego policja określiła jako bardzo niebezpiecznego i uzbrojonego. Policja zwróciła się do lokalnych mieszkańców, by kontaktowali się z nią natychmiast, jeśli zauważą furgonetkę koloru matowo-szarego z przedłużonymi rurami wydechowymi. (ao)
Redakcja
