8. stycznia 1935 roku na świat przyszedł Elvis Aaron Presley. Król rock’n’rolla w piątek skończyłby 75 lat. W weekend rocznicę jego urodzin świętują fani z całych Stanów Zjednoczonych. Tradycyjnie już najhuczniej jest w Graceland, w posiadłości, w której kiedyś mieszkał Elvis, a w której dziś znajduje się poświęcone mu muzeum.
Na uroczystości urodzinowe w Memphis bilety wykupiło ponad 3 tysiące osób. Ale świętować można min. w Waszyngtonie, gdzie otwarta zostanie wystawa poświęcona Królowi oraz w Las Vegas, gdzie odbędą się dziesiątki pokazów i koncertów ku pamięci Elvisa.
Magazyn Time ogłosił natomiast swoją listę najlepszy naśladowców króla. Ku zdziwieniu wielu osób na drugim miejscu znalazł się były gubernator stanu Illinois Rod Blagojevich, który kilka miesięcy temu podczas ulicznego festiwalu zaśpiewał jeden z utworów artysty. Blagojevicha na liście 10 najlepszych wyprzedził jedynie Johnny Cash. utwór.
Ponad 32 lata śmierci Presleya jego przeboje cieszą się wciąż ogromną popularnością. Tantiemy z ich odtwarzania wraz z dochodami z wykorzystania jego nazwiska i wizerunku na tysiącach produktów przyniosły w samym tylko minionym roku 55 milionów dolarów.
MNP (AP, Time Magazine)
Reklama