Babeczki mają delikatny smak szpinaku i są lekko słodkie (lub wytrawne, jeśli dodasz ser), co sprawia, że są ciekawym i zaskakującym sposobem na spożycie warzyw. Moje zielone babeczki na pewno znajdą się w koszyczku moich dzieci.
Czas przygotowania: 40 minut
Składniki na 12 sztuk:
1 szklanka świeżego szpinaku
1½ szklanki mąki
1⅓ łyżeczki proszku do pieczenia
¼ łyżeczki soli
½ szklanki cukru
2 duże jajka
¼ szklanki oleju roślinnego (lub roztopionego oleju kokosowego)
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
½ szklanki mleka
¼ szklanki jogurtu (opcjonalnie)
Krem: ½ szklanki serka kremowego lub mascarpone, ¼ szklanki cukru pudru,1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Rozgrzej piekarnik do 350°F (175°C). Wyłóż formę na 12 babeczek papilotkami. Dokładnie umyj szpinak. Zblenduj szpinak z ¼ szklanki wody, aż uzyskasz gładką masę. Potrzebujesz około ½ szklanki puree ze szpinaku.
W średniej misce wymieszaj mąkę, proszek do pieczenia i sól. W dużej misce ubij jajka z cukrem, aż staną się jasne i puszyste. Dodaj olej, ekstrakt waniliowy i puree ze szpinaku, a następnie dokładnie wymieszaj. Jeśli używasz jogurtu, dodaj go na tym etapie. Powoli dodawaj suche składniki do mokrych, mieszając do momentu, aż się połączą. Uważaj, żeby nie mieszać za długo.
Przełóż ciasto do papilotek, napełniając je do ⅔ wysokości. Piecz przez około 18-22 minuty, aż wbity w środek patyczek wyjdzie czysty. Pozostaw babeczki w formie przez około 10 minut, a następnie przełóż je na kratkę do całkowitego wystudzenia. Jeśli robisz krem, ubij serek kremowy z cukrem pudrem i ekstraktem waniliowym, aż uzyskasz gładką masę. Rozsmaruj lukier na wystudzonych babeczkach lub nałóż go za pomocą rękawa cukierniczego. Udekoruj okruszkami z jednej babeczki i owocami.
Smacznego!