Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 31 marca 2025 13:29
Reklama KD Market

Trump wycofał kandydaturę Elise Stefanik na ambasadora w ONZ

Prezydent USA Donald Trump wycofał w czwartek nominację kongresmenki Elise Stefanik na ambasadora USA w ONZ. Trump tłumaczył, że nie może sobie pozwolić na uszczuplenie większości w Izbie Reprezentantów, by zapewnić realizację swoich obietnic wyborczych.
Reklama
Trump wycofał kandydaturę Elise Stefanik na ambasadora w ONZ
Elise Stefanik

Autor: Kevin Lamarque / Zuma Press / Forum

"Poprosiłem Elise, jako jednego z moich największych sojuszników, aby pozostała w Kongresie, aby pomóc mi osiągnąć Historyczne Obniżki Podatków, Świetne Miejsca Pracy, Rekordowy Wzrost Gospodarczy, Bezpieczną Granicę, Dominację Energetyczną, Pokój Przez Siłę i wiele więcej, abyśmy mogli UCZYNIĆ AMERYKĘ PONOWNIE WIELKĄ" - napisał Trump na swoim portalu społecznościowym Truth Social. "Mając bardzo szczupłą większość, nie chcę ryzykować, że ktoś inny będzie kandydował na miejsce Elise" - dodał.

ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare

Nie wykluczył jednak, że polityczka ze stanu Nowy Jork obejmie w przyszłości inne stanowisko w jego administracji.

Republikanie mają obecnie 218 miejsc w Izbie Reprezentantów, podczas gdy Demokraci - 213, zaś cztery mandaty są nieobsadzone ze względu na śmierć dwóch deputowanych Demokratów i odejście dwóch republikańskich kongresmenów do administracji Trumpa. Wielkość tej przewagi może mieć znaczenie w kontekście planowanych głosowań nad przyszłorocznym budżetem, od którego zależeć będzie realizacja największych gospodarczych obietnic Trumpa, w tym przedłużenia faworyzujących najbogatszych Amerykanów cięć podatkowych z 2017 r. oraz innych, jak np. zniesienia podatku od napiwków, przy równoczesnych głębokich cięciach wydatków.

Stefanik pełniła rolę szefowej klubu Republikanów w Izbie i była najwyższą rangą kobietą w partii. Mimo początkowego sprzeciwu wobec Trumpa w ostatnim czasie stała się jedną z jego najbliższych sojuszniczek w Kongresie.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

Reklama

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama