Holandia trafiła do grupy z Polską, Finlandią, Litwą i Maltą po niedzielnym odpadnięciu w ćwierćfinale Ligi Narodów z Hiszpanią. "Oranje" dwukrotnie zremisowali z mistrzami Europy, a rozstrzygnięcie dwumeczu nastąpiło dopiero w konkursie rzutów karnych.
Agencja prasowa ANP, na którą powoływał się m.in. kanał telewizyjny RTL, przekazała, że po niepowodzeniu w Walencji drużyna trenera Ronalda Koemana może się teraz szykować do kwalifikacji MŚ, a wśród rywali będzie mieć m.in. Polskę i Finlandię. Przypomniano terminarz Holendrów, którzy zainaugurują walkę o przepustkę na mundial od wyjazdowej potyczki z Finami 7 czerwca.
Zaznaczono też, że Hiszpania, która dalej będzie rywalizować w Lidze Narodów, znalazła się w grupie czterozespołowej i z teoretycznie silniejszymi rywalami, bo Turcją, robiącą ostatnio furorę Gruzją, z którą długo się męczyła w Euro 2024, oraz Bułgarią.
Portal nu.nl przeciwników grupowych przedstawił, pokazując ich pozycje w rankingu FIFA, w którym Holandia jest siódma, Polska zajmuje 35. miejsce, Finlandia - 69., Litwa - 142., a Malta - 168.
Także magazyn "Voetbal International" zaprezentował drogę "Pomarańczowych" na boiska USA, Kanady i Meksyku. Zaznaczono, że tylko zwycięzca grupy awansuje bezpośrednio do turnieju finałowego i przypomniano, że Polska i Finlandia - teoretycznie najgroźniejsi rywale - po "męczarniach" wygrały pierwsze spotkania z, odpowiednio, Litwą i Maltą, a biało-czerwonych "uratował Lewandowski".
Większość mediów skupia się jednak na pasjonującej batalii w ćwierćfinale LN.
Dziennik "De Telegraaf" ocenił, że oba mecze z mistrzami Europy były "spektakularne", a mimo porażki "przyszłość drużyny narodowej rysuje się w jasnych barwach, bo udowodniła w spotkaniach z Hiszpanią, że należy do europejskiej czołówki", a portal gazety "NRC Handelsblad" zauważył, że "nieraz chimeryczny i nieprzekonujący zespół Koemana zrobił wrażenie, co jest budujące na ponad rok przed mistrzostwami świata".
Polska ostatni raz z Holandią zmierzyła się w fazie grupowej ubiegłorocznych ME, przegrywając w Hamburgu 1:2. Była to 20. konfrontacja obu zespołów i 10. porażka biało-czerwonych. Ich bilans uzupełniają trzy zwycięstwa i siedem remisów; bramki: 20-30. Na wygraną czekają jednak od 1979 roku, a licznik wskazuje już 13 kolejnych pojedynków bez pełnego sukcesu.
Z "Oranje" Polacy zmierzą się 4 września na wyjeździe i 14 listopada na własnym terenie.